Odsunięcie Radosława Sikorskiego, który drastycznie się pomylił co do sytuacji międzynarodowej i polityki rosyjskiej, było koniecznością. To był obowiązek nowej premier
— mówi Witold Waszczykowski, poseł PiS, były wiceminister spraw zagranicznych.
W jego ocenie jednak nominacja Grzegorza Schetyny może okazać się pułapką.
To na pewno jest bardzo ciekawy eksperyment. Jednak, czy warto eksperymentować w tej chwili bezpieczeństwem Polski? (…) Pamiętajmy, że Grzegorz Schetyna nie został szefem komisji z racji swoich walorów merytorycznych. On został tam zesłany, po tym jak został odwołany z rządu
— tłumaczy Waszczykowski.
Poseł PiS w rozmowie z portalem Stefczyk.info dodaje, że „Schetyna niestety nie wykorzystał tych trzech lat w komisji do podniesienia swoich kompetencji, nie zwiększył wiedzy na świecie”.
Był bardzo mało aktywny, jego praca sprowadzała się raczej do otwierania posiedzenia, zamykania i rozdzielania głosów. Nie uczestniczył natomiast w dyskusjach merytorycznych
— wskazuje polityk.
Waszczykowski wskazuje również:
Jego obecność w MSZ, szczególnie przy niedostatecznej znajomości języków, jest dużym znakiem zapytania i wielkim eksperymentem.
Cała opinia Witolda Waszczykowskiego na Stefczyk.info
wrp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/214538-waszczykowski-schetyna-w-msz-przy-jego-niedostatecznej-znajomosci-jezykow-to-eksperyment