"Wszystko odwrotnie niż Lech Kaczyński". Sellin: Błędy MSZ dramatycznie zaowocowały

MSZ
MSZ

Gdy w Kijowie walczył Majdan, Sikorski 
z Ławrowem 
w Warszawie podpisywali umowę o koordynacji polskiej polityki zagranicznej z Rosją 
do roku 2020. Do dziś nikt tej umowy nie odwołał

— pisze na łamach „Rzeczpospolitej” Jarosław Sellin, oceniając polską politykę zagraniczną w wykonaniu duetu Donald Tusk - Radosław Sikorski.

Zdaniem posła PiS grzechem pierworodnym tej ekipy w sprawach międzynarodowych było postawienie na odwrócenie o 180 stopni polityki, którą prowadził Lech Kaczyński i PiS.

W 2007 roku tandem Tusk - Sikorski doszedł do władzy bez wyraźnego pomysłu na polską politykę zagraniczna. W trakcie sprawowania przez nich władzy odnosiło się wrażenie, że jej kierunki są wyznaczane wedle dwóch zasad: wszystko odwrotnie niż rząd PiS w latach 2005-2007 i wszystko odwrotnie niż prezydent Lech Kaczyński

— czytamy.

Zdaniem Sellina skutkowało to tragicznym w skutkach stylem prowadzenia polityki.

Polska polityka zagraniczna została wprzęgnięta do brutalnej walki wewnętrznej z głównymi oponentami politycznymi duetu Tusk - Sikorski. Stała się częścią rozpętanej przez Tuska w 2005 roku wojny polsko-polskiej

— ocenia.

Efekty?

Jeden z największych kłamców w dzisiejszej światowej polityce, szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow, niemal zamieszkał w Warszawie, a jeszcze dziesięć miesięcy temu, gdy w Kijowie walczył już Majdan, Sikorski z Ławrowem w Warszawie podpisywali umowę o koordynacji polskiej polityki zagranicznej z Rosją do roku 2020. Nikt tej umowy nie odwołał

— zaznacza Sellin.

I wylicza konkrety związane z działaniem polskiej dyplomacji: odwrócenie się od sojuszu z USA, postawienie w polityce zagranicznej na Niemcy, przeorientowanie polityki wschodniej i nadzieja na normalne relacje z Rosją. Wszystko na złość Kaczyńskim.

Wszystkie te błędy zaowocowały teraz dramatycznie, w obliczu wojny za naszą wschodnią granicą

— czytamy.

**Sellin przywołuje jedno z posiedzeń komisji spraw zagranicznych dotyczących relacji polsko-ukraińskich.

Przedstawiciele MSZ pytani, z jakim polskim planem A, B, a może C w tej sprawie podróżują po stolicach głównych państw Zachodu, prezydent Komorowski, premier Tusk i minister Sikorski odpowiedzieli, że czekamy na inicjatywy „wielkich”

— opowiada Sellin.

I dodaje, że przykład Ukrainy boleśnie obnażył polską politykę zagraniczną:

Z Rosjanami i Ukraińcami rozmawiają dalej Niemcy i Francuzi, nawet Włosi (szczyt NATO w Newport). Polaków już przy stole nie ma. A to przecież w Warszawie za każdym razem miała lądować Angela Merkel, gdy udawała się na Wschód, by chociaż poznać naszą opinię

— kończy.

lw, „Rzeczpospolita”

————————————————————————————————————

Polecamy wSklepiku.pl:„Alfabet Braci Kaczyńskich”autorstwa Michała Karnowskiego i Piotra Zaremby.

Wywiad-rzeka, przeprowadzony z Lechem i Jarosławem Kaczyńskimi po objęciu przez Lecha Kaczyńskiego urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.