PiS zapowiada wystąpienie z wnioskiem o komisję śledczą ws. tzw. afery podsłuchowej.

Jeśli organy państwa zawodzą, a w tej sprawie zawodzą, bo za taką dużą aferę nikt nie ponosi odpowiedzialności. Nie może być tak, że mamy do czynienia z kimś patologicznym, a nikt nie ponosi odpowiedzialności

— tłumaczył w „Jeden na jeden” Adam Hofman, odnosząc się tym samym do decyzji prokuratury o umorzeniu śledztwa ws. rozmowy Belka-Sienkiewicz.

Prokuratorzy biorą udział w maskowaniu tej afery i komisja śledcza to jest jedyny sposób, żeby to naświetlić

— dodawał.

Zobaczymy czy w Sejmie jest poczucie sprawiedliwości

— odpowiedział pytany o to, na czyje wsparcie: części posłów PO czy PSL liczy Prawo i Sprawiedliwość.

Zauważył jednak, że ze wsparciem ze strony PSL jest ciężko, dlatego że jest to „partia trzymana w szponach PO”.

PSL jest trzymane nie przez panią premier, a przez odpowiednie instytucje, takie jak CBA. Nie ma pan takiego wrażenia? (…) W momencie, kiedy trwa spotkanie koalicyjne, w tym czasie podległe Sienkiewiczowi służby specjalne wjeżdżają do jednego z posłów partii koalicyjnej

— przypomniał.

W południe będzie konferencja Mariusza Kamińskiego, Antoniego Macierewicza i Mariusza Błaszczaka, którzy będą ten wniosek komentować. Wniosek będzie dotyczył wszystkich miejsc, (…) gdzie można doszukać się złamania prawa. (… ) Zleciliśmy ekspertyzy prawne ws. afery podsłuchowej – stwierdzono przestępstwo

— powiedział polityk.

Skomentował też informacje o możliwym składzie rządu:

Arłukowicz to kolejny dowód na to, że ten rząd jest kontynuacją poprzedniego, a patologiczna partia nie jest się sama oczyszczać. Mamy ministra, chyba najgorszego w służbie zdrowia, który tylko pogarsza stan zdrowia pacjentów. (…) Jaki jest sens zostawiania go w rządzie – doskonałe pytanie, też chciałbym to wiedzieć. (…) W ramach tej patologii w PO nie da się wyłonić dobrego gabinetu, ta patologia będzie kontynuowana. Jedyną szansą są wybory i zmiana partii

— stwierdził. Odniósł się także do plotek o Radosławie Sikorskim w roli Marszałka Sejmu.

Mnie PO jest w stanie doprowadzić do wściekłości tylko złym rządzeniem, a to, że min. Sikorski będzie próbował zrobić PiS-owi to, co opowiadał na taśmach - nie będę używał wulgaryzmów - a teraz dostanie wszystkie instytucje Sejmu, to jeśli to jest myślenie propaństwowe, to ja jestem małą dziewczyną z kręconymi włosami

—ironizował.

Adam Hofman skomentował także medialne plotki o rzekomym „spisku” w Prawie i Sprawiedliwości

Nie chce mi się wierzyć że przytoczone cytaty z Newsweeka są prawdziwe, a jeżeli ktoś tak robi to źle służy PiS-owi i Polsce. Odwracanie uwagi od tego co najważniejsze, czyli od tego, że u nas jest jedność: zjednoczyliśmy się z Gowinem i Ziobrą. (…) My się  nie przejmujemy tym co tam jest, to jest oczywiste, że to są bzdury, przejmujemy się natomiast, że ktoś coś takiego podszepną, powiedział – tego Brutusa trzeba znaleźć. (…) Ja to załatwię wewnętrznie

— zapowiedział.

Pozytywnie odniósł się także do pomysłu prawyborów w PiS-ie.

Po wyborach samorządowych to jest moment, kiedy powinniśmy zająć się wyłonieniem kandydata w wyborach prezydenckich. Prawybory są ciekawym rozwiązaniem, ale oczywiście niosą zagrożenia. Dają możliwość wypromowania kandydatów mniej znanych. Wiele z nazwisk podawanych przez media się pojawia, rozmawiamy o tym w zaciszu gabinetów. Kandydatów nie może być za dużo, optymalnie byłoby ich dwóch

— stwierdził, sam jednak powiedział, że startować nie zamierza.

mc

——————————————————————————————————

Jeżeli chcesz się dowiedzieć co naprawdę myśli Polska Prawica, czy jej diagnozy wobec rzeczywistości recepty na Polskę sprawdziły się czy nie - musisz przeczytać tę książkę

„Konserwatyzm.Najlepsze Teksty Polskiej Prawicy”