Krystyna Grzybowska: "Złoty wiek" Platformy Obywatelskiej...

PAP/Jacek Turczyk
PAP/Jacek Turczyk

Czego to się nie robi, żeby pokonać politycznego przeciwnika i ponownie wygrać wybory. Media mainstreamowe i im podobne ideologicznie portale prześcigają się w głoszeniu sukcesów rządu Donalda Tuska, który przez siedem lat panowania przyniósł nam dobrobyt i szczęście nie notowane w historii Polski. To znaczy nie notowane od XVI wieku, nazywanego Złotym Wiekiem. W czasach tych żyło się w naszej Ojczyźnie dostatnio, ale jak podał do wiadomości te rewelacje nasz człowiek w Banku Światowym, niejaki Marcin Piątkowski, dziś żyje się lepiej, bo wtedy dobrobytem oraz bogactwem cieszyli się tylko wybrańcy narodu - arystokracja i szlachta, a dziś cieszy się wszelkimi dobrami cały naród, czyli każdy obywatel. I mamy teraz w Polsce „drugi Złoty Wiek”. Ratunku!

Można bredzić nowocześnie i historycznie, papier „Dziennika Gazety Prawnej” wszystko wytrzyma, a Onet w szczególności, bo właśnie ten portal powielił owe rewelacje. To ja jeszcze dodam coś z historii. Potem było „za króla Sasa jedz pij i popuszczaj pasa” i poszliśmy z torbami. To pójście z torbami trwało jakiś czas, obecne pójdziemy z torbami w znacznie szybszym tempie, w jakieś w sumie osiem lat. Porównywanie stanu naszego państwa z odległą epoką historyczną jest wyrazem nie tylko paniki sfer rządzących ale skrajnej wręcz głupoty jej popleczników, uważających Polaków za idiotów. Być może sądzą sami po sobie. Ów ekonomista argumentuje swoją opinię następująco: od 1500 roku zbliżyliśmy się do Zachodu na najkrótszy dystans. To znaczy do 15 najlepiej rozwiniętych państw Unii Europejskiej. Zgadzam się, blisko dwa i pół miliona Polaków nie tylko się do niektórych z tych bogatych krajów zbliżyło ale częściowo je skolonizowało, okupując zmywaki, toalety i rusztowania domów. No i jeszcze ulice, po których wędrują w poszukiwaniu zajęcia.

Ten król August III Sas to wpływowy Niemiec z pochodzenia czyli Saksończyk i jako nieudacznik i rozpustnik roztrwonił w XVIII wieku kraj, uważając, że polskość to nienormalność. Naród polski miał w nosie, natomiast bratał się z elitami to znaczy arystokracją i szlachtą, razem z nimi ucztował i się bawił, a wszyscy uczestnicy tej rozrywki żarli, pili i rosły im brzuchy. Stąd to popuszczanie pasa. Ale zaczęły się schody i nadszedł pierwszy rozbiór Polski. Reszta jest milczeniem. Aż do 1918 roku. Potem mieliśmy 20 Złotych Lat II Rzeczypospolitej, ale Niemiec austriackiego pochodzenia Hitler Adolf ukarał Polaków za to, że ośmielili się mieć własne, niepodległe państwo i napadł na Polskę a potem na całą Europę. Zostaliśmy jednak wyzwoleni przez Armię Czerwoną i dzięki niej zniewoleni przez Związek Sowiecki.

Co nam zostało z tych lat? Mentalność postkomunistyczna elit rządzących i medialnych oraz pogarda dla narodu, który czemuś trzyma się swojej polskości, swojej tradycji i swojej religii jak pijany płotu. Zamiast zbliżyć się do Zachodu, tego zza Odry zwłaszcza. Żeby poczuł, że przeżywa w roku 2014 Złoty Wiek, co zawdzięcza Donaldowi Tuskowi i Bronisławowi Komorowskiemu. Tusk i Bieńkowska, to znaczy nasze jaśniepaństwo ( pierwsze od 1500 roku!) zbliżyło się do Brukseli na najkrótszy dystans, pozostawiając pospólstwo na łasce losu towarzystwa wzajemnej adoracji, czerpiącego wszelkie dostępne mu korzyści z upadającej III Rzeczypospolitej. Je, pije i popuszcza pasa, dzięki temu, że prosty lud pasa zaciska.

Dla dobra i na pożytek Platformy Obywatelskiej, która traktuje Polskę jak postaw sukna, rozszarpując pospiesznie resztki, jakie z niego zostały. Brukselę wszystko to guzik obchodzi, ona również je, pije i popuszcza pasa nieświadoma zbliżającego się rozbioru Europy. Nie pierwszego ale być może ostatecznego.

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.