Koncern Hewlett-Packard (HP) zapłaci grzywnę w wysokości 108 mln dolarów. Firma przyznała się -wraz z trzema podlegającymi jej spółkami zagranicznymi - przed sądem federalnym w San Francisco do korumpowania urzędników państwowych w Polsce, Rosji i Meksyku w celu uzyskania kontraktów.

Amerykański resort sprawiedliwości poinformował, że w Polsce od 2006 do co najmniej 2010 roku oddział koncernu w Polsce fałszował księgi i obchodził kontrole wewnętrzne, by „realizować i ukryć spisek mający na celu korupcyjne zabezpieczenie i utrzymanie milionów dolarów w kontraktach technologicznych z Komendą Główną Policji”.

8HP Polska zapłacił łącznie ponad 600 tys. dolarów w formie łapówek gotówkowych, upominków, podróży i rozrywek dyrektorowi technologii informatycznych i komunikacyjnych KGP.* Firma przekazywała mu torby wypełnione gotówką, zaopatrywała go w komputery i laptopy HP, urządzenia mobilne i inne produkty oraz zabrała go na wycieczkę do Las Vegas. W programie wycieczki był m.in. przelot prywatnym samolotem nad Grand Canyon.

Ujawniono również, że w celu potajemnego komunikowania się z urzędnikiem KGP, jeden z członków kierownictwa HP Polska korzystał z anonimowych kont e-mailowych, telefonów komórkowych na kartę i innych metod, by uniknąć wykrycia.

HP stosował też podobne korupcyjne praktyki w Rosji. Tym razem łapówki trafiały do urzędników biura prokuratora generalnego. W Meksyku chodziło o sprzedaż sprzętu, oprogramowania i licencji państwowej firmie naftowej Petroleos Mexicanos (Pemex). Jeden z pracowników Pemexu otrzymał od HP ponad 1,4 mln. dolarów w formie łapówek.

Prawnik HP John Schultz zapewniał w sądzie, że praktyk korupcyjnych dopuszczała się niewielka liczba ludzi i że nie są oni już pracownikami firmy.

Ryb, USA Today, AP