Kolejna antypolska demonstracja. Pomnik kata Polaków stanął w Moskwie, na Łubiance. WIDEO

Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

Na moskiewskiej Łubiance przed siedzibą rosyjskiej służby bezpieczeństwa komuniści ustawili kopię pomnika Feliksa Dzierżyńskiego z okazji 137. rocznicy urodzin twórcy pierwszych sowieckich organów bezpieczeństwa.

Prowadzone są operacje wojskowe na granicy naszego kraju z Ukrainą, więc trzeba pamiętać o człowieku, który silnym charakterem i twardą ręką wyznaczał granice państwa i ich strzegł

— powiedział deputowany do Dumy, izby niższej rosyjskiego parlamentu, Władimir Rodin. Dał tym samym jasny sygnał, w którą stronę chce iść współczesna Rosja.

Pomnik założyciela Czeki (WCzK), poprzedniczki KGB i NKWD, stał na placu przed gmachem mieszczącym te instytucje około 30 lat. Zdemontowano go po sierpniu 1991 roku.

Ustawioną w czwartek mniejszych rozmiarów kopię z papier mache o wysokości ok. 1,5 metra, sprezentowaną przez ukraińskich komunistów, przyniosło na plac około 30 ich rosyjskich kolegów z udziałem dwóch deputowanych. Uczestnicy trzymali plakaty z napisem: „Doprowadzimy do powrotu rycerza rewolucji”.

Według Jeleny Jugowej, rzeczniczki ruchu Czerwona Moskwa, zależnego od partii komunistycznej, była to kopia pomnika z Ukrainy, a w akcji uczestniczyli „uchodźcy z Doniecka i Ługańska”.

Kopia stała ok. 45 minut na placu przed siedzibą dawnej KGB i NKWD, gdzie w czasie terroru stalinowskiego zamordowano wielu więźniów politycznych, po czym zabrano ją do magazynu w jednym z biur Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej.

Akcja nie była uzgodniona z władzami miasta; od dwóch tygodni, jak podają rosyjskie portale, komuniści bezskutecznie próbowali uzyskać zezwolenie na instalację kopii pomnika.

Działacze partyjni uważają, że pomnik powinien stanąć z powrotem w centrum Moskwy, ponieważ Dzierżyński, nazywany „żelaznym Feliksem” to jeden z najbardziej znanych polityków w Rosji. Powołują się na sondaż, w którym 45 proc. Rosjan opowiedziało się za powrotem pomnika, a 17 proc. było temu przeciwnych.

Od 2000 roku sześciokrotnie podejmowano próby sprowadzenia pomnika z powrotem na plac Łubiański.

KL,PAP

ZOBACZ WIDEO

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.