Ziemkiewicz: Kopacz to Pani Nikt. Jest wyłącznie przedłużeniem Donalda Tuska

Ewa Kopacz to, używając tytułu znanej powieści, Panna Nikt. A raczej Pani Nikt. Jest wyłącznie przedłużeniem Donalda Tuska

— ocenia przyszłą panią premier Rafał Ziemkiewicz w rozmowie z „Super Expressem.

Jego zdaniem, Kopacz na stanowiskach szefa partii i premiera ma zapewnić Tuskowi komfort dalszego wpływania na sprawy w Polsce.

Po jego powrocie wszystko ma być bez zmian, wszyscy mają siedzieć cicho i czekać, aż wróci. Ale nie da się sterować rządem ani partią z tylnego siedzenia

— podkreśla publicysta, zastanawiając się, jak długo zastraszeni przez Tuska politycy Platformy będą karni wobec jego następczyni.

Na razie autorytet Tuska jest bardzo duży. Ale wszystko zależy od tego, czy posłuszeństwo awatarowi Tuska nadal będzie się przekładało na określone korzyści. Dla mnie Ewa Kopacz to osoba, której charyzmę określiłbym jako ujemną

— mówi Ziemkiewicz. Sceptycznie jednak ocenia szanse na powrót do pierwszego szeregu Platformy odsuniętego przez Tuska na boczny tor Grzegorza Schetyny.

To on zbudował Platformę, to jest dzieło jego życia. To on miał decydujący wpływ na organizacyjną zwartość partii. (…) Schetyna był bardzo skuteczny w duecie z Tuskiem. Uzupełniali się nawzajem. Tusk miał zdolności czarodzieja, hipnotyzera i wyczucie, czego się po nim oczekuje. Schetyna był bardzo dobrym numerem dwa, prawą ręką i biczem na opornych. Schetyna bez szefa nie nadaje się na człowieka rozstawiającego partię. Nie ma charyzmy, nie potrafi przyciągać ludzi. To, jak Tusk łatwo go zniszczył, dowodzi, że ma poważne luki w osobowości politycznej. Nie zjednoczy wokół siebie Platformy

— ocenia byłego numer 2 w PO i dodaje:

Partia została mu potem odebrana przez Donalda Tuska i wykorzystana jako drabina do Brukseli. Zdobyciu funkcji w UE Tusk podporządkowywał wszystko nie tylko w kraju, ale i w partii. Zbudował chwiejną piramidę i wdrapawszy się na jej szczyt, przeskoczył z niej na złoty dach unijny. A tam jest zupełnie inne życie i jest się daleko od tego syfu, jak określają to jego współpracownicy

— barwnie opisuje historię Tuska i PO Rafał Ziemkiewicz.

kim, Super Express