Uważam, że wybory parlamentarne, być może połączone z wyborami samorządowymi, dają PO dużo większe szanse na osiągnięcie dobrego wyniku niż te przeprowadzone za rok - mówi Marek Sawicki w rozmowie z SE.

Polityk PSL uważa, że jeśli Platforma najbliższy rok przepracuje sumiennie, w spokoju wewnętrznym może zyskać.

Jednak nikt nie zagwarantuje, że działacze niezadowoleni z nowego układu sił, nowych szefów PO i nowego premiera nie zaczną procesów rozbicia wewnętrznego

—- przestrzega.

Zapytany jak zachowa się PSL w przypadku głosowania nad skróceniem kadencji obecnego sejmu odpowiada:

Osobiście jestem za tym, żeby skrócić tę kadencję. Polska mogłaby uniknąć żenującej walki na inwektywy między dwoma największymi partiami, a nie na programy. W tym kontekście będę namawiał PSL, żeby w momencie pojawienia się wniosku o samorozwiązanie Sejmu poprzeć go. Teraz wszystko jednak zależy od PO i PiS.

ansa/SE