Brawo Donald! Nikodem Dyzma też angielski znał, ale wolał rozmawiać po polsku

YT/PAP/EPA
YT/PAP/EPA

Plan pisowskiej sfory był taki, żeby na pierwszej konferencji prasowej w Brukseli zadać nowemu szefowi Rady Europejskiej, zwanemu też Prezydentem Unii Europejskiej, kilka pytań… po angielsku! Żeby nie zajarzył o co go pytają, żeby - od pierwszej chwili jego słynny „poor English” obśmiać. A tu siurpryza: cwany Donald jak zwykle nie dał się zapędzić w sidła i od razu pokazał huyz hu. Powiedział, że dzisiaj rozmawia tylko po polsku, bo jest wzruszony, a chce - jak to on zawsze - „wyrażać się bardzo precyzyjnie”. Dokładnie jak Nikodem Dyzma, który z hrabią Ponimirskim na Oksfordzie studiował, ale nie lubił się tym przechwalać. Donald Dyzma, ups, sory, Nikodem Tusk, ups! To jak on w końcu…  A zresztą, najważniejsze, że mamy swojego Prezydenta Europy, Cesarza Brukselskiego Narodu Europejskiego! Będzie cudnie. Senk ju from ze mauntejn.

Starał się o tę robotę Donald od 4 lat, albo i dłużej.

Pręży ogon znakomity, zwisający na kształt kity. I w tyrolskim kapeluszu krąży pełen animuszu. Tu do wilka się przymili i coś szepnie, tam po chwili do niedźwiedzia chyłkiem sunie, jakieś słówko rzuci kunie, chytrze mrugnie do jelenia, jeża muśnie od niechcenia, mysz ogonem połaskocze, mimochodem, Bóg wie o czym, porozmawia chwilkę z rysiem - świetnie, lisie Witalisie!

Nasz Donald Dyzma-Witalis 7 długich lat udowadniał, że jest najskuteczniejszym terminatorem „demonów polskiego patriotymu”, ochoczo oddawał każdą polską sprawę, za co dostawał liczne medale niemieckie, poklepywania oraz szczere pochwały, że dla Niemiec jest najlepszym polskim premierem od bardzo dawna, może czasów Augusta Sasa. Ale Donald ambitny, medalami się nie zadowolił, dalej udowadniał, że Niemcy zawsze mogą na nim polegać. Byle tylko „pójść na van Rompuya”. Bo w domu coraz mniej ciekawie i- jak mawiają w PO - „od całego tego syfu” każdy chciałby się uwolnić. I wreszcie Angela dała się ubłagać.

Patrz, młodzieży, jakie przed Polakiem mogą być wspaniałe perspektywy.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.