Sławomir Nowak nie złoży mandatu. Musi z czegoś spłacać kredyt

Fot. transport.gov.pl
Fot. transport.gov.pl

Mimo zapowiedzi, którą były minister transportu złożył w czerwcu, Sławomir Nowak nadal korzysta z sejmowego uposażenia. Bohater afery zegarkowej i podsłuchowej, potrzebuje pieniędzy na spłatę kredytów, które zaciągnął na zakup volvo i willi – donosi Fakt.

Dla mnie miesięczne uposażenie to rata kredytu do banku

– stwierdził ostatnio. Według informacji przekazywanych przez dziennik, Nowak będzie spłacać pół milionowy dług, jaki zaciągnął na dom jeszcze 18 lat. Nie przeszkadza to byłemu ministrowi na swobodne korzystanie z materialnych dobrodziejstw. Niedawno wrócił z urlopu na Sycylii.

Jak widać, wygoda życia i uzależnienie od dobrobytu nie mają szans z honorem, który i tak jest dla posła Nowaka pojęciem obcym.

mall / Fakt

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.