Rozpoczęła się akcja wodowania haków na Bronisława Komorowskiego, ma to być przeprowadzone na tyle higienicznie i zdrowo, aby nie poruszyć jego delikatnej duszy

— pisze Witold Gadowski w tygodniku „wSieci”

Publicysta wskazuje, że „w Polsce szykuje się ciekawy czas”.

Nadchodzi okres zawodów –- wybory pójdą za wyborami. Już się zrobiło cieplutko, niezawodny „Wprost” opublikował właśnie „tajne” dokumenty dawnej komisji Antoniego Macierewicza

— wskazuje dziennikarz, odnosząc się do publikacji dotyczących obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego.

Co my wiemy o naszym prezydencie? Niewiele. Nie znamy jego korzeni (ciekawe), nie znamy jego międzynarodowych znajomości i powiązań, nie znamy jego życiorysowych wpadek. To, co dostępne jest opinii publicznej, to ledwie cukrowa, przyciężkawa figura, takie współczesne, polityczne monidło

— zaznacza Gadowski.

Dodaje, że „operacja ‘Komorowski ma wygrać za wszelką cenę’ właśnie się rozpoczęła”.

On ma największe szanse na zwycięstwo, dzięki niemu będzie można zachować pewną kontrolę nad zdarzeniami, wetować, opóźniać, sypać piasek w mechanizm odnowy. (…) Ciekawi mnie jedynie, jak zdetonują miny zagrzebane w interesujących nagraniach, dokumentach, polowaniach, znajomościach i spotkaniach

— pisze publicysta.

Cały tekst w tygodniku „wSieci”.

KL