Zarzuty o upolitycznienie specsłużb są bardzo poważne. Opublikowany dziś raport Najwyższej Izby Kontroli pokazuje, że obowiązujące w Polsce przepisy ograniczają możliwość sprawowania skutecznego nadzoru nad służbami specjalnymi. Dokument Izby obudził irytację posła PO Stefana Niesiołowskiego, który ostro skrytykował NIK za to, że stanął po stronie opozycji i przeciwników rządu.

CZYTAJ WIĘCEJ: NIK: specsłużby poza kontrolą. Premier nie ma odpowiedniej wiedzy

NIK się za bardzo przejął swoją rolą. Wszystkie te raporty NIK-u sa pisane tak, jakby w redakcji Gazety Polskiej je pisano. Radzę, żeby je zaczęto pisać racjonalnie, rozsądnie, bo inaczej nikt ich nie będzie czytał

— stwierdził poseł Niesiołowski. Gdy dziennikarka zwróciła mu uwagę, że szefem NIK jest były poseł platformy Krzysztof Kwiatkowski i spytała czy w związku z tym należy podejrzewać, że przeszedł na drugą stronę, Niesiołowski odpowiedział:

Nie mówię tego, ja mówię o raportach. Są irytujące, takie robią wrażenie. Skąd on to wie?

— pytał poseł Niesiołowski, narzekając że raporty NIK są wypełnione fatalizmem i czarnowidztwem, a „takie opinie są mało poważane”.

NIK-owi się nic nie podoba. Jak czytam raporty NIK-u to z każdej strony wszystko źle.

Jak widać, tęsknota Stefana Niesiołowskiego za minionym systemem, w której każdy oficjalny dokument chwali władzę, jest coraz trudniejsza do ukrycia.

mall

—————————————————————————————

Kup najnowszy numer tygodnika „wSieci” w wersji elektronicznej!

E - wydanie tygodnika „wSieci”- to wygodna forma czytania bez wychodzenia z domu, na monitorze własnego komputera. Dostępne są zarówno wydania aktualne jak i archiwalne.

Wejdź na: http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html i wybierz jedną z trzech opcji zakupu.