Czy to stanowisko prezydenta? Prof. Kuźniar: Nie będziemy znów Janem III Sobieskim Europy! "Są inne kraje..."

wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Nie wiem skąd pomysł, że mamy być znów Janem III Sobieskim Europy, są też inne kraje… Dyplomacja ukraińska też ma swoją pojemność*

— mówił prof. Roman Kuźniar na antenie radiowej Trójki, odnosząc się do zaangażowania Polski w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainie.

Prezydencki doradca przekonywał przy tym, że Bronisław Komorowski często dzwoni do ukraińskiego prezydenta, więc można powiedzieć, że:

Pan prezydent jest niesłychanie aktywny ws. Ukrainy!

— przekonywał.

Dodał, że Petro Poroszenko zaprosił Bronisława Komorowskiego na Ukrainę. Jak mówi prezydencki doradca - wizyta będzie zrealizowana „w stosownym czasie”.

W rozmowie nie zabrakło również oceny relacji polsko-rosyjskich, a także stosunków na linii Unia Europejska - Rosja. Zdaniem Kuźniara berlińskie spotkanie ws. Ukrainy było „klęską i kompromitacją organizatorów”, a do reżimu Putina trzeba podchodzić trzeźwo.

Rosji nie zmienia się przy pomocy cofania się przed nią, przy pomocy kolejnych ustępstw, przy pomocy traktowania jej jak dziecko specjalnej troski, bezstresowego wychowania (…) My wierzymy, że Rosję da się odmienić… Zachód w to nie wierzy i chce ją akceptować

— tłumaczył.

CZYTAJ TAKŻE: Oburzenie prezydenckiego doradcy. Prof. Kuźniar: „Berlin ma czelność utrudniać nam podejmowanie działań!”

Zdaniem Kuźniara Putin próbuje montować koalicję antyzachodnią i choć widzi, że Ukraina jest w kontrofensywie, to wciąż nie rezygnuje ze swojego planu.

Rosja chce uniemożliwić Ukrainie stanie się normalnym państwem, częścią Europy. Intencje Putina są oczywiste - akceptacja przez Zachód anschlussu Krymu i zaboru dwóch obwodów

— przekonywał.

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.