Co z obietnicą szefa PSL? Piechociński: "Jeśli do 20 sierpnia nie wyjaśnimy afery taśmowej, doprowadzę do wyborów"

KPRM
KPRM

Afera taśmowa wciąż unosi się cieniem nad polską polityką - nawet tą w wymiarze wakacyjnym. Warto jednak cofnąć się o niecałe dwa miesiące i przypomnieć deklarację prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Piechociński obiecywał, że jeśli do 20 sierpnia rząd, prokuratura i służby specjalne „nie wyjaśnią” (nie wskażą nagrywających) afery taśmowej, to… No właśnie - oddajmy głos samemu zainteresowanemu.

Do 20 sierpnia afera ma zostać całkowicie wyjaśniona przez aparat państwa. Jeśli nie, to doprowadzę do przedterminowych wyborów i mówię to jako lider koalicyjnej partii

— mówił Piechociński w Czarno Na Białym.

O sprawie przypomniał na Twitterze Przemysław Wenerski, reporter programu, w którym padła deklaracja wicepremiera.

Minął 20 sierpnia… Czy ktoś pamięta o tej deklaracji? A może o pytaniu, które Piechociński zadał kilka chwil po swojej pierwszej obietnicy?

Czy będziemy pamiętać, że mamy pewną lekcję do odrobienia?

— alarmował Piechociński.

No właśnie, panie premierze - czy będziemy o tym pamiętać?

svl, „Czarno na Białym”

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.