Niesiołowski w swoim świecie: Polska przypomina Niemcy z lat 30.!

wPolityce.pl/tvn24
wPolityce.pl/tvn24

Sytuacja jest pod pewnymi względami podobna do Republiki Weimarskiej w Niemczech w latach 30! Ostrzeganie przed rządem tych panów jest całkowicie słuszne!

— ekscytował się Stefan Niesiołowski w rozmowie z „Faktami TVN”.

Czołowy polityk Platformy Obywatelskiej skomentował w ten sposób żenujące plakaty, jakie jego partia pokazała internautom. Pisaliśmy o nich szerzej na wPolityce.pl.

CZYTAJ WIĘCEJ: Żenujące plakaty Platformy. Poza kabaretowym straszeniem przed PiS nic im nie zostało…

Poseł PO rozwijał swoją teorię w „Faktach po Faktach”. Aż żal, że musiał dzielić program z dwoma innymi gośćmi.

Zgadzam się! To ostrzeżenie! Politycy są od tego, by ostrzegać Polaków - tak jak w Republice Weimarskiej za mało Niemców ostrzegało przed jednym panem, tak dziś trzeba ostrzegać! (…) Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie - trzeba zagrozić PiS-owi drogę do władzy, sytuacja jest bardzo poważna!

— przekonywał, mając na myśli porównanie Hitlera z Kaczyńskim. Kuriozum - bez reakcji dziennikarki.

Dziennikarka zapytała też Niesiołowskiego o spowolnienie działalności Donalda Tuska na odcinku ukraińskim - szef rządu nie wypowiada się, oddał inicjatywę. Poseł Platformy nie przyjął jednak takiej oceny:

Nie pamiętam w tej chwili - nie chcę dyskutować na ten temat, były wystąpienia ministra, różnych polityków Platformy. Czy to ma świadczyć, że premier się nie interesuje Ukrainą? Rozmowy są ważniejsze…!

— złościł się.

I dodawał:

Polityka polska, polityka dystansu do Rosji, ale nie wepchnęliśmy się w antyrosyjski schemat, Polska nie jest postrzegana jako antyrosyjski harcownik. Porównywanie tych rozmów do Jałty…! Cała ta zaczepka wobec Platformy jest niewiele warta - jaką politykę w sprawie Rosji można prowadzić?!

— pieklił się poseł Platformy.

Naprawdę, Platformą nie trzeba straszyć, przed Platformą nie trzeba przestrzegać - wystarczy dać się wygadać Niesiołowskiemu. Więcej występów przed kamerami, panie pośle!

lw, tvn24

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.