B. senator PO: „Partia Tuska to banda szmondaków. Symbol upadku i degrengolady”

Fot. M. Śmiarowski/KPRM
Fot. M. Śmiarowski/KPRM

PO czyli Pełen Obciach. Tak określa partię Tuska nie tylko młodzież. Parafrazując Stefana Kisielewskiego, można powiedzieć, że trzeba Platformie kupić szklany nocnik, żeby zobaczyli, co narobili

-– mówi w wywiadzie dla portalu Stefczyk.Info Krzysztof Zaremba, były poseł i senator PO.

Według niego ludzie nie chcą identyfikować się z ugrupowaniem, które pokazało się na taśmach prawdy jako banda szmondaków.

Jest taki film Woody’ego Allena „Drobne cwaniaczki” –- można go spokojnie dedykować politykom Platformy. Nikt z nimi nie chce współpracować, stali się symbolem kompletnego upadku i degrengolady. Odpowiadają za bezrobocie i destrukcję gospodarki

— przekonuje Zaremba. W jego opinii „PO to Pełen Obciach”.

Tak określa partię Tuska nie tylko młodzież. Parafrazując Stefana Kisielewskiego, można powiedzieć, że trzeba Platformie kupić szklany nocnik, żeby zobaczyli, co narobili

—kontynuuje były senator PO. Jego zdaniem Platforma bez Tuska nie istnieje, ale jednocześnie obecny lider zaczyna tej partii ciążyć.

Taka kwadratura koła. Tusk intelektualnie, a przede wszystkim mentalnie, nie jest przygotowany, żeby pełnić jakąkolwiek funkcję. (…) Mogę to powiedzieć z całą odpowiedzialnością, bo znałem Tuska osobiście i miałem szansę obserwować go w różnych sytuacjach, zarówno oficjalnych, jak nieoficjalnych. Znam również Jarosława Kaczyńskiego. Tusk nie dorasta mu do pięt. (..) Jest allenowskim drobnym cwaniaczkiem, któremu trafiła się funkcja premiera

— podsumowuje Zaremba.

Ryb, Stefczyk.info

Cały wywiad na Stefczyk.info

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.