Agentami wpływu są np. Zieloni, którzy za pieniądze Gazpromu sprzeciwiają się budowie elektrowni atomowych czy eksploatacji gazu łupkowego, co zagroziłoby interesom Rosji
— mówi Janusz Korwin-Mikke w rozmowie z „Super Expressem”, odpowiadając na pytanie, czy jest rosyjskim agentem wpływu.
Szef Kongresu Nowej Prawicy odniósł się też do słów Jarosława Kaczyńskiego, który krytycznie ocenił ewentualną możliwość koalicji PiS-KNP.
To samo mówię ja. Nie chcemy rządzić PiS. TO dla nas wróg śmiertelny z bardziej lewicowym programem niż SLD. Udają jednak, zajmują miejsce i ludzie głosują, myśląc, że to prawica
— tłumaczy.
Przyznaje jednak, że w walce z układem okrągłostołowym mogliby znaleźć w PiS sojusznika.
W rozmowie nie zabrakło też wątku zbojkotowania prezesa KNP przez uczestników programu TVP.
Telewizja państwowa nie ma prawa mnie bojkotować. Jest ustawa nakazująca prezentować wszystkie legalne partie polityczne i zażądamy za to solidnego odszkodowania
— zapowiada Korwin-Mikke.
Zdradza też kulisy działania swojej partii.
To zabawne, bo według sekretarza mamy 4 tys. członków, ale według skarbnika tylko 500. Nie możemy doliczyć się składek
— śmieje się szef KNP.
lw, Super Express
————————————————————
Najlepsze książki w najniższych cenach!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/207209-korwin-zada-odszkodowania-od-tvp-i-mowi-nie-jestem-rosyjskim-agentem-agentami-wplywu-sa-np-zieloni