**Afera korupcyjna na Podkarpaciu, z którą związane były przeszukania CBA w biurach szefa klubu parlamentarnego PSL Jana Burego oraz wiceministra infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza (PO) może okazać się gwoździem do trumny rządu Donalda Tuska.”„
CZYTAJ WIĘCEJ: Barwne przypadki Jana Burego: „Na Podkarpaciu mówią o nim Król Jan lub Prezes”
Sieć układów stworzona przez najważniejszych polityków regionu na czele z Janem Burym, członków wymiaru sprawiedliwości, w tym policjantów i lokalnych samorządowców oraz biznesmenów jest tak ogromna, że sprawy nie da się już zamieść pod dywan
— pisze o podkarpackiej „ośmiornicy” „Gazeta Polska Codziennie”.
Według dziennika, w obozie władzy trwa panika ponieważ afera może doprowadzić do rozpadu koalicji PO-PSL i przedterminowych wyborów.
Materiał, który zgromadziła prokuratura, jest tak obszerny, że może wysadzić rząd
— twierdzi informator „GPC”.
Jak informuje gazeta, przeszukania u zaufanego wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej Zbigniewa Rynasiewicza, a chwilę później u szefa klubu PSL, to skutek wielomiesięcznego śledztwa w sprawie, którą można dziś określić mianem podkarpackiej ośmiornicy.
Prokuratura zgromadziła potężny i mocny materiał dowodowy. Tak mocny, że może wysadzić koalicję i doprowadzić do wcześniejszych wyborów. Sprawa dotyczy układu korupcyjnego i łapówek wręczanych w postaci sztabek złota. Proceder i taka forma płatności miały trwać od kilku lat
— opisuje „GPC”.
Czy łapówki w złocie zamkną (do kryminału) „złotą erę” rządów Tuska?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/206245-podkarpacka-osmiornica-lapowki-w-sztabkach-zlota-zamkna-do-kryminalu-zlota-ere-rzadow-tuska