W związku z wypowiedzią Janusza Mikke, wyemitowaną w dniu 12.07.2014 r. w głównym wydaniu wiadomości programu pierwszego TVP, o godz. 19.30, w której stwierdził on, że większość członków UPR przeszła do KNP, oświadczamy, że jest to informacja nieprawdziwa, a Janusz Mikke posłużył się kłamstwem, aby wprowadzić w błąd opinię publiczną i uzyskać korzyści polityczne.

Pragniemy jednoznacznie poinformować, iż od długiego czasu żaden członek UPR nie przeszedł do KNP, jak również, że nikt z członków UPR nie sygnalizuje takiego zamiaru. Sytuacja jest wręcz odwrotna i po wyborach do PE oraz po nawiązaniu współpracy politycznej z Ruchem Narodowym, szeregi członków UPR wydatnie się powiększyły i tendencja ta trwa nadal (choćby odtworzony właśnie Okręg Dolnośląski UPR). Tendencja ta potwierdza słuszność obranej przez władze UPR drogi politycznej, a dodatkowo, co wynika z rozmów z nowymi członkami, jest także wyrazem przeciwstawiania się kompromitującej ideę konserwatywnego liberalizmu działalności lidera KNP.

Jednocześnie pragniemy przypomnieć, iż nie jest to pierwsza manipulacja jakiej dopuszcza się Pan Janusz Mikke w celu nieuczciwej walki politycznej i prób dyskredytowania UPR, partii, która nie chciała dalej jego obecności w swoich szeregach.

Posługiwanie się kłamstwem uznajemy za zachowanie niegodne, niehonorowe i dyskwalifikujące Janusza Mikke jako polityka. W naszym odczuciu nie mamy tu do czynienia z uczciwą i etyczną rywalizacją, ale zwykłą polityczną gangsterką.

Teraz rozumiemy już dlaczego Pan Michał Boni nie wysłał liderowi KNP sekundantów. Satysfakcja w postaci dopełnienia procedury honorowej wymaga bowiem abyśmy mieli do czynienia z człowiekiem honoru. Zaś osoba tak lekko posługująca się kłamstwem, zdolności honorowej nie posiada.

dr Bartosz Józwiak - Prezes UPR Tomasz Pióro - Wiceprezes UPR