Ok oło dwóch godzin trwało poniedziałkowe spotkanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z liderem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobrą, które zakończyło się przed godz. 20. Rozmowa odbyła się poza siedzibą PiS.
Z pierwszych doniesień wynika, że politycy nie osiągnęli porozumienia, choć wykonali ku niemu kroki. Kaczyński - jak pisze „Rzeczpospolita”, powołując się na otoczenie prezesa PiS - miał być zadowolony z tego, że Ziobro nie był butny i arogancki. Szef Solidarnej Polski z kolei docenił gest Kaczyńskiego, który zgodził się, by rozmawiano na neutralnym gruncie, a nie na Nowogrodzkiej (siedziba PiS - dop. wP).
Porozumienia nie osiągnięto, bowiem Ziobro zażądał w ramach umowy zbyt dużą liczbą tzw. miejsc biorących na listach PiS. Serwis tvn24 pisze również o pisemnym zagwarantowaniu, o które prosił szef Solidarnej Polski. To nie oznacza jednak fiaska negocjacji - do kolejnego spotkania na linii Kaczyński-Ziobro ma dojść w środę.
Jako alternatywę politycy Solidarnej Polski przedstawiają sojusz z… Ruchem Narodowym.
O planowanym spotkaniu Kaczyński-Ziobro media informowały od początku ubiegłego tygodnia; jednak politycy obu partii nie chcieli oficjalnie podać kiedy i gdzie dojdzie do rozmowy.
W poniedziałek od rana dziennikarze czekali przed siedzibą PiS na spotkanie Ziobro-Kaczyński, ale lider SP nie pojawił się przy ul.Nowogrodzkiej. Kaczyński spotkał się natomiast z szefem Solidarności Piotrem Dudą. Po godz. 16. prezes PiS opuścił siedzibę partii, nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.
Media donosiły, że Kaczyński i Ziobro mają rozmawiać na temat poparcia wniosku PiS o konstruktywne wotum nieufności dla rządu Donalda Tuska, nad którym debata odbędzie się w środę w Sejmie, a także o współpracy m.in. w wyborach samorządowych.
lw, PAP, „Rzeczpospolita”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/204028-pierwsze-koty-za-ploty-dwie-godziny-rozmowy-kaczynskiego-z-ziobra-porozumienia-na-razie-nie-ma-ale-beda-kolejne-spotkania