Giertych w opałach. "Adwokat ludzi władzy, chciał tworzyć grupę, która będzie wymuszała pieniądze od najbogatszych Polaków"?

fot. Wprost/Twitter
fot. Wprost/Twitter

Coraz bardziej zrozumiała staje panika Romana Giertycha i powód, dla którego zdecydował się na „atak uprzedzający”. Dlaczego zgłosił się do gazetowyborczego konfesjonału, gdy tylko dowiedział się o istnieniu nagrania swojej rozmowy z Piotrem Nisztorem.

Wydawca „Wprost” Michał Liesiecki ujawnił na Twitterze poniedziałkową okładkę tygodnika.

Tytuł numeru brzmi. „Dorwać Kulczyka”. A podtytuł:

Roman Giertych, adwokat ludzi władzy, chciał tworzyć grupę, która będzie wymuszała pieniądze od najbogatszych Polaków: Kulczyka, Solorza, Czarneckiego.Dowody na najnowszych taśmach „Wprost”

No cóż, jeśli te słowa uzyskają potwierdzenie w opublikowanym materiale - kariera Romana Giertycha może skończyć się szybciej niż się zaczęła. I to nie tylko polityczna ale i prawnicza. Wcześniej zaś Roman Giertych będzie miał szanse znów sprawdzić się jako adwokat. We własnej sprawie. Bo samo wsparcie gazety z Czerskiej - może tu nie wystarczyć.

CZYTAJ TEŻ: „Taśmy na Kulczyka” i książka o nim w centrum kolejnej zakulisowej rozgrywki. Grają Giertych, Piński i Nisztor.

ansa/twitter

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.