Korwin "wstrząśnie ulicami Warszawy"? Lider Nowej Prawicy zamierza zebrać 100 tys. osób na coroczny Marsz Suwerenności

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

5 października w Warszawie przejdzie Marsz Suwerenności Kongresu Nowej Prawicy

Chcemy zebrać 100 000 ludzi, by zaprotestować nie przeciwko „rządowi Tuska”, lecz przeciwko stworzonemu przez gen. Czesława Kiszczaka ustrojowi

— zapowiada na Facebooku Janusz Korwin-Mikke.

Takie marsze Nowa Prawica organizuje co roku, jednak do tej pory nie odbywały się one na taką skalę. Na ostatnim zjawiło się kilka tysięcy osób. Jednak Korwin-Mikke zamierza poszerzyć te grono i chce, aby jego zwolennicy

wstrząsnęli ulicami Warszawy.

Także data Marszu jest nieprzypadkowa. 7 października Nowa Prawica obchodzi rocznicę ogłoszenia przez Radę Regencyjną niepodległości Polski. Poza tym manifestacja ma być też reakcją sympatyków ugrupowania na aferę podsłuchową.

Młodzież aż przebiera nogami, by wyrazić swoje oburzenie do tego systemu, w którym przyszło jej żyć. Stąd spontaniczne - lub organizowane przez narodowców - protesty w Warszawie i w innych miastach. A przecież IM o to chodzi! Moment ujawnienia taśm był specjalnie tak dobrany, by nie było klimatu do protestu. Część młodych ludzi już wyjechała na wakacje - lub wyjedzie do wakacyjnej pracy za granicą. Trwają mistrzostwa świata… Te protesty nie mogą się udać. W najlepszym razie są to protesty kilkusetosobowych grupek, które IM łatwo ośmieszyć

— tłumaczy na facebooku Korwin dlaczego dopiero w lipcu zamierza reagować na aferę podsłuchową.

mc,gazeta.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.