Choć w Bułgarii rozkręca się panika bankowa i trwa szturm na bankomaty, a UE zgodziła się nawet na kredyt ratunkowy - ponad 1,5mld euro - dla bułgarskich banków, które padły ofiarą spisku, to w TVN-24 królują ksiądz W.Lemański i biskup – pedofil. Jednak w tle wyraźnie tężeje afera taśmowa.
Najnowszy tygodnik „Wprost” przynosi tajemniczą rozmowę v-ce ministra Ochrony Środowiska S.Gawłowskiego - barona Zachodnio-Pomorskiej PO z biznesmenem, dobrze umocowanym w środowisku „tłustych misiów” i ludzi PO. P.Wawrzynowicz to przecież były polityk PO, dziś działający w biznesie, pracujący m.in. dla J.Kulczyka. Najpierw jednak odbywa spotkanie z „dużym gościem” w sensie - wysokim. Ów wysoki gość to biznesmen z branży deweloperskiej, określany jako prezes. Panowie omawiają wspólny tajemniczy projekt biznesowy w Poznaniu w branży budowlanej. Wygląda to tak, jakby ów budowlany prezes miał być jedynie słupem legalizującym zysk z tego przedsięwzięcia, ma on być w ramach tzw. „niedużej aferki - inwestorem tego projektu, któremu ktoś udzieli pożyczki”. Na dodatek nie musi się martwić, „bo nie wyda swojej złotówki, bo budowa jest jego”. W owym deweloperskim super - przedsięwzięciu obu biznesmenów jest jeszcze ktoś nazywany Wiśnia. Prezes potwierdza, że uwielbia takie tematy, kiedy nie trzeba się pakować w generalne wykonawstwo.
Rzeczywiście można mieć złe doświadczenia po budowie dróg i autostrad w Polsce za obecnego rządu. Po dobiciu targów, nie rzucając się w oczy panowie rozchodzą się w grupach i biznesmen P.Wawrzynowicz przechodzi spokojnie do następnego dealu, tym razem już z v-ce ministrem Ochrony Środowiska nad wielce tajemniczym projektem. To wysoki urzędnik państwowy proponuje, by „zdjąć coś z porządku, doprowadzić do konsultacji, a wtedy dorzuci się te różne jeszcze inne”. Tyle, że z reguły z porządku zdejmuje się na szczytach władzy i poszczególnych resortach projekty legislacyjne, w tym ustawy, rozporządzenia czy zarządzenia, które później podlegają wewnątrz-resortowym lub międzyresortowym konsultacjom. Ostatnio wiele pisało się o problemach z ustawą o Odnawialnych Źródłach Energii, a i tematyka tzw. wiatraków nie jest z pewnością obca v-ce ministrowi Ochrony Środowiska. Czyżby mogło chodzić o tą właśnie tematykę? I choć v-ce minister stanowczo zaprzecza, twierdząc, że panowie na Czerniakowskiej róg Gagarina konsultowali jedynie regionalny program wyborczy PO na Pomorzu Zachodnim, to wydaje się, że jest to równie poważne tłumaczenie jak to MSZ R.Sikorskiego o „murzyńskości”, że jest francuskim nurtem literackim.
Wydaje się, że w przypadku pierwszego spotkania z tajemniczym „deweloperskim słupem” działania powinien wszcząć z urzędu Generalny Inspektor Informacji Finansowej. W drugim przypadku zaś organy wymiaru sprawiedliwości. Każdy bowiem chętnie robiłby podobne biznesy, jak ów budowlany prezes, mając z góry obiecany kredyt, nie wkładając do interesu ani jednej swojej złotówki i mając z tego zagwarantowany pewny zysk. Potencjalnie może więc to być ukryta forma prania pieniędzy lub dopuszczenia do tzw. konfitur, a być może forma pośredniego przekazania pieniędzy komuś jeszcze innemu.
Na to wszystko nakładają się jeszcze potwierdzone przez TVN-24 informacje, że tzw. deal przejęcia przez MSW B.Sienkiewicza Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych, w części drukującej pieniądze i banknoty, dowody osobiste, paszporty oraz obligacje SP, polegający na obsadzeniu jej ludźmi dawnego UOP-u i skutecznego obejścia ustawy anty-korupcyjnej, poprzez wykorzystanie odpowiedniej furtki właśnie został zrealizowany. Nadzór właścicielski nad PWPW trafił wreszcie w ręce MSW B.Sienkiewicza.
Widać więc, że afera taśmowa wcale nie wygasa, a dzisiejsza wieczorna narada koalicjantów może się zakończyć jednak poświęceniem pierwszych ministerialnych głów. Politycy raczej nie powinni planować urlopów, bo sytuacja wyraźnie przyspiesza. Kanikuły może nie być.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/203089-sycylijskie-moczenie-dzioba-afera-tasmowa-wcale-nie-wygasa-a-dzisiejsza-wieczorna-narada-koalicjantow-moze-sie-zakonczyc-poswieceniem-pierwszych-ministerialnych-glow