Prof. Staniszkis: To koniec Tuska. Ta ekipa powinna odejść. "Premier sprawia wrażenie człowieka, który w ogóle nie ogarnia sytuacji"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Nie tylko taśmy, ale to, co się dzieje dalej: brak zdecydowanych ruchów premiera, bagatelizowanie, twierdzenie, że to sam fakt nagrania jest problemem, a nie treść. Mimo że ewidentnie było przygotowywanie zmiany ustawy, dlatego żeby ocalić władzę Platformy

— prof. Jadwiga Staniszkis w rozmowie z „Faktem” wylicza elementy świadczące o końcu ekipy Tuska.

Socjolog podkreśla, że polityczne wykorzystywanie narodowego banku w zamian za usunięcie ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego to bardzo poważny powód do ustąpienia rządu. Jak zaznacza, powodów jest znacznie więcej.

Wejście ABW do redakcji tygodnika „Wprost” jest niebywałe. Niezależne media to gwarancja demokracji i trudno sobie wyobrazić, żeby coś takiego miało miejsce. W czasie afery Watergate – kiedy upadł prezydent Nixon – nikt by się nie ośmielił wchodzić do redakcji „Washington Post”. Te kolejne kroki pogrążają rząd Tuska – i tego, który kieruje tą akcją – i myślę, że jest to ewolucyjny proces, który doprowadzi do upadku rządu Tuska

— dodaje.

Zapytana o to, czego dowiadujemy się o państwie z podsłuchanych rozmów, prof. Staniszkis odpowiada:

Choćby tego, że Sienkiewicz, czyli główny filar rządu Tuska, twierdzi to samo i mówi o spóźnieniach w sferze energetyki – czyli gołosłowności wszystkich wypowiedzi Tuska o unii energetycznej – kiedy u nas my sami nie potrafimy wykonać potrzebnej roboty. O braku koordynacji, braku sterowności… Oczywiście to, co proponuje Sienkiewicz – czyli takie wynegocjowane relacje między segmentami, które są niezależne – nie jest żadnym rozwiązaniem.

Wskazuje też na wprowadzanie poprzez procedury obowiązujące w warunkach krytycznych. Podkreśla, że rozmowa Bartłomieja Sienkiewicza z Markiem Belką ukazuje „proces psucia państwa przez samych ludzi tej władzy”. Jej zdaniem, minister spraw wewnętrznych powinien być za to zdymisjonowany.

Uznawanie przez PO, że „Polska to my”, jest śmieszne i groźne. Pokazuje, że ta ekipa powinna odejść. Ale myślę, że to się skończy na wyborach, bo nie wierzę w rząd techniczny, uzgodnienia między partiami. Najlepszym rozwiązaniem są wcześniejsze wybory

— konkluduje prof. Staniszkis. Podkreśla przy tym, że konieczne jest odpowiednie przygotowanie „manewru wcześniejszych wyborów”. Zaznacza, że to bardzo trudna decyzja samych polityków, wymagająca wsparcia części PO, która tym samym straciłaby miejsce na listach.

To jest bardzo trudny zabieg

— dodaje.

Prof. Staniszkis zdumiona jest także zachowaniem prezydenta Komorowskiego, które określa jako „kuriozalne”.

Dla niego też problemem jest tylko nielegalne nagrywanie, a nie to, o czym się mówi. Bagatelizuje treść nagrań. Jak się wydaje, w Polsce nikt nie odpowiada za handel polityczny

— mówi i dodaje:

Prezydent – jak wyraźnie widać – nie ma autonomii politycznej, choć w ostatnim czasie wydawało się, że do tego dąży.

Jak zauważa socjolog, konieczne jest teraz połączenie sił opozycji i wypracowanie kompromisu, co jest bardzo trudne. Już samo wskazanie wspólnego kandydata wydaje się problematyczne. Niemniej jednak, należy go szukać.

Tusk sprawia wrażenie człowieka, który w ogóle nie ogarnia sytuacji: nie rozumie, o czym mówił Sienkiewicz. U Tuska w ogóle nie ma żadnej strategii, tylko jest potok słów. I to trzeba przerwać. Obniżanie standardów jest ciągle główną rezerwą tego rządu. Ale tak dłużej nie może być, bo tego nie wytrzymamy – ani my, ani kraj

— podkreśla prof. Jadwiga Staniszkis.

mall / Fakt


————————————————————————————————

Eryk Mistewicz kontra Michał Karnowski! „Anatomia Władzy” - pierwsza książka wideo w Polsce. Książka do czytania i oglądania przez telefon komórkowy. Kupisz ją szybko i wygodnie w naszym portalowym sklepie wSklepiku.pl. Polecamy!

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych