Bronisław Komorowski: Jeżeli mobilizacja władz polskiego państwa okazuje się nie do spełnienia, to trzeba odwoływać się do mechanizmu demokratycznych wyborów. Prezydent odcina się od Tuska?

fot. PAP/Piotr Wittman
fot. PAP/Piotr Wittman

Podczas uczestnictwa w kolejnych uroczystościach z okazji (o ironio) 25-lecia polskiej wolności, Bronisław Komorowski pośrednio odniósł się do aktualnej sytuacji w kraju:

Kryzysy są rzeczą normalną, ale im silniejsze są korzenie, tym trudniej złamać dąb wolności i zachwiać gmachem niepodległości Polski. (…) Wszyscy rozumiemy, że pożaru nie gasi się dolewaniem oliwy do ognia. (…) Jeśli pojawiają się sytuacje szczególnie trudne, to trzeba mobilizować władze polskiego państwa, a jeżeli to się okazuje nie do spełnienie to trzeba odwoływać się do mechanizmu demokratycznych wyborów. Ale ważne jest, że te korzenie są na tyle trwałe, że przetrwają ten kryzys. To nie pierwszy kryzys i nie ostatni. (…) Dbajmy o korzenie wartości,tradycji, naszego polskiego optymizmu i wiary w to, że potrafimy udźwignąć tę sytuację kryzysu

— mówił prezydent.

Czy wzmianka o mechanizmie demokratycznych wyborów to otwarcie furtki do wsparcia przedterminowych wyborów?

mc

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych