Dziś wszyscy przyzwoici ludzie w Polsce muszą zażądać nie tylko natychmiastowego skrócenia kadencji Sejmu, ale i natychmiastowej dymisji rządu!
— grzmiał Donald Tusk po wybuchu „afery taśmowej”.
I zapewniamy państwa, że cytatu nie zmyśliliśmy, a aktualny premier faktycznie wypowiedział te słowa po wybuchu afery. Tyle, że chodziło o tzw. taśmy Renaty Beger…
Szef Platformy Obywatelskiej stwierdził wówczas, że „skończyły się żarty”, a depesze PAP i IAR mówią o ocenach polityków PO, którzy porównywali aferę do sprawy Rywina.
A dziś? A dziś premier mówi, że to „przykra sprawa”. No cóż, punkt widzenia zmienia się wraz z miejscem siedzenia… Najlepiej i najbardziej szczerze powiedziała to Julia Pitera.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szczera jak… Pitera. Dymisja szefa MSW? Gdyby chodziło o PiS - oczywiście, że tak!
svl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/200786-on-to-naprawde-powiedzial-donald-tusk-po-wybuchu-afery-tasmowej-dzis-wszyscy-przyzwoici-ludzie-w-polsce-musza-zazadac-natychmiastowej-dymisji-rzadu