Prof. Staniszkis: "Pod aparatem wykonawczym państwa i pod polityką działa jakaś szara sfera. Układ Tuska się boi." NASZ WYWIAD

fot youtube.com
fot youtube.com

Trzeba ustalić kto wysłał Sienkiewicza: czy Tusk, czy Bielecki, czy z własnej inicjatywy

— mówi w rozmowie z wPolityce.pl prof. Jadwiga Staniszkis.

wPolityce.pl To jest początek końca rządu Donalda Tuska? Przed nami polityczne trzęsienie ziemi?

Prof. Jadwiga Staniszkis: To ewolucyjne kończenie się rządu Tuska trwa. Już wybory do Parlamentu Europejskiego pokazały, że PiS ma większe poparcie wśród młodzieży i że odpływ z Platformy jest większy niż z PiS-u. Widać do jakich sposobów ucieka się Platforma, żeby utrzymać władzę. Nie komentuję tego filmiku, który upowszechnił z wyborów Antoni Macierewicz i żałuję, że PiS nie zrealizował tego projektu niezależnego liczenia głosów. Teraz mamy kolejną falę informacji w związku z tymi taśmami.

W tych nagraniach pojawiają się fragmenty dotyczące właśnie wyborów, poparcia dla partii politycznych…

Widać, że straszenie PiS-em, straszenie odpływem inwestorów, było głównym argumentem Sienkiewicza, żeby namówić prezesa Belkę do działania wbrew obowiązującemu w Polsce prawu. NBP nie może, kierując się motywem politycznym, odłużać i skupywać obligacji. Widać, że minister Rostowski, który Parafinowicza odwołał – niestety Tusk go wstawił na lepszą jeszcze pozycję w PGNiG, opierał się takim posunięciom, bo szanuje prawo i reguły gry, musiał odejść z rządu. Równocześnie nie uzyskał żadnego wsparcia w wyborach do europarlamentu. To pokazuje, że gdzieś tam pod aparatem wykonawczym państwa i pod polityką, działa jakaś szara sfera, bo Parafianowicz trafił na jeszcze lepsze finansowo stanowisko, mimo tych skandalicznych przecież wcześniejszych skarg na jego działanie w sektorze urzędów skarbowych. W tych nagraniach mamy jego zupełnie mafijną rozmowę z Nowakiem.

Przy Belce natomiast stał minister Cytrycki – od dziesięcioleci obecny w polskiej polityce. To stawia pod znakiem zapytania nie tylko szacunek dla prawa, nie tylko metody wygrywania przez niszczenie prawa, ale także kto właściwie w Polsce decyduje. Trzeba ustalić kto wysłał Sienkiewicza: czy Tusk, czy Bielecki, czy z własnej inicjatywy. Natomiast Marka Belkę miałam za fachowca, a w tej chwili nie mam go ani za fachowca, ani uczciwego człowieka. W tej chwili jest według mnie człowiekiem, który ulega. Dlatego Ci ludzie powinni odejść.

Odwołanie prezesa Narodowego Banku Polskiego nie jest sprawą prostą, w grę wchodzi tak naprawdę dymisja samego Belki i Trybunał Stanu? Odpowiedzialność przed TS jest możliwa do wyegzekwowania?

Jest przecież ustrojowa zasada konstytucyjna, niezależności NBP. Po prymitywnych naciskach politycznych Sienkiewicza – te argumenty takie były, bo Belka doskonale wie, jaki był stan gospodarki za czasów PiS-u, jaki za czasów PO – Belka im ulega. To zasługuje na Trybunał Stanu, bo jest to ewidentnie łamanie konstytucji w imię politycznego interesu rządu. Warto zwrócić uwagę, że Sienkiewicz zastanawia się, co by się stało gdyby PiS wygrał. Trzeba wyjaśnić pod przysięgą, co miał na myśli – tutaj widać ukrywanie jakichś powiązań, układów, sekretów. Widać jak ten układ Tuska się boi.

A kto zdaniem pani profesor stoi za Sienkiewiczem?

Myślę, że Sienkiewicz nie poszedł sam z siebie. Albo Tusk jest figurantem i na przykład Sienkiewicza wysłał Bielecki… Tego typu rozmowy prawdopodobnie są z inspiracji premiera, ale trudno to udowodnić.

Czy jest szansa na przedterminowe wybory?

Obawiam się, że nie. Tusk może się zdystansować, umyć ręce. Widać po karierze Parafianowicza, że ludziom, którzy biorą na siebie odpowiedzialność nie dzieje się krzywda, idą na lepsze pozycje zawodowe. Premier będzie próbował się bronić. Cieszę się, że jedyną pozytywną postacią z tych nagrań okazuje się minister Rostowski, który opierał się łamaniu prawa i musiał odejść. Zachował lojalność wobec Tuska. On nie był absolutnie wspierany w wyborach – byłam jedną z niewielu osób, która publicznie mówiła, że jest bardzo dobrym kandydatem i powinien wygrać ze Zwiefką czy Jędrzejczak. Widać, że dla uczciwych i kompetentnych ludzi nie było miejsca w rządzie Donalda Tuska. Osobiście bardzo dziwie się Markowi Belce, miałam go za kompetentnego człowieka, który nie ulega takim naciskom. Warto się zastanowić dlaczego, jaką dalszą karierę dla siebie widzi. Trzeba przy tej okazji pamiętać, że rozstrzyga się kto będzie polskim komisarzem w Unii Europejskiej i warto domagać się, żeby był to Rostowski…

Też jako kandydat wskazywany jest wspomniany wcześniej przez panią profesor Bielecki…

Być może można pokazać związek między Bieleckim, a wysłaniem Sienkiewicza? W każdym razie kompetencje Rostowskiego przeważają nad kompetencjami Bieleckiego.

Jakie zdaniem pani profesor mogą być konsekwencje personalne, które wyciągnie premier?

To powinno być ponad premierem. To dotyczy całego układu. Donald Tusk nie poleci po tej historii, ale odejście Sienkiewicza i postawienie sprawy w Sejmie, albo w Trybunale Stanu wobec Belki, wydaje mi się konieczne. Mamy prawo i zapisaną w nim niezależność NBP. Argumenty, których używał Sienkiewicz wobec Belki są tak prymitywne i głupie, jakby on wiedział że jest nagrywany. Tak samo Belka, on też deklamował tak jakby wiedział, że jest nagrywany. To jest chore i pokazuje jak konieczna jest zmiana władzy!

not. mc

CZYTAJ TAKŻE:

Afera podsłuchowa: Handel głową Rostowskiego. Szef NBP stawia warunki Sienkiewiczowi. „I wtedy robimy, co trzeba!” Dodatkowo rozmowy o długości penisów… POSŁUCHAJ NAGRANIA!

Ciąg dalszy skandalicznych nagrań. Były minister transportu: „Co mi grozi za takie rzeczy?” PRZECZYTAJ ZAPIS rozmowy Nowak - Parafianowicz!

Janusz Szewczak: „Kto nami rządzi? Na taśmach słyszymy pogardę wobec Polski i skandaliczne obyczaje rodem z Sycylii”. NASZ WYWIAD

Marek Pyza: Przypominają się słowa łysego klasyka o „sitwie, co miała Polskę w d…”. To NASZE państwo, nie ich. I najwyższy czas im to udowodnić

Piotr Skwieciński: Jako oczywistą ofiarę „afery taśmowej” wskazuje się najczęściej Bartłomieja Sienkiewicza. Tylko że było dwóch partnerów tej rozmowy

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.