Wśród manifestantów, którzy przed warszawskim Szpitalem Św. Rodziny solidaryzowali się z prof. Bogdanem Chazanem była Ewa Błasik, wdowa po śp. gen. Andrzeju Błasiku.
Wiem jak bardzo bolą słowa ludzi pełnych nienawiści. To są ci sami ludzie, ci sami dziennikarze, ci sami posłowie, którzy pragną zniszczyć to, co dla Polski powinno być najważniejsze - wartości chrześcijańskie
— zwróciła się do protestujących przeciwko nagonce na profesora.
Wspaniały Bogdan Chazan jest odzwierciedleniem tego, o czym nauczał nasz Ojciec Święty. Do końca swoim dni będziemy tą drogą iść
— dodała.
Prof. Chazan, dziękując za te słowa, zdradził, że Ewa Błasik jest jego kuzynką.
Moja babcia i Ewy dziadek to rodzeństwo. Pochodzimy z Białej Podlaskiej, z tych samych miejsc, z pięknego Podlasia
— powiedział.
JKUB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/200556-ewa-blasik-w-obronie-prof-chazana-wiem-jak-bardzo-bola-slowa-ludzi-pelnych-nienawisci