Na Wiejskiej jeśli chcą, to potrafią zadbać o bezpieczeństwo… No właśnie - czy na pewno chodzi o bezpieczeństwo? „Rzeczpospolita” ujawniła specjalną instrukcję, która pokazuje, jak Sejm przygotowuje się na… przesłuchanie Mariusza Kamińskiego.
Byłemu szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego Sejm będzie chciał uchylić immunitet. Prokuratura twierdzi, że Kamiński mógł przekroczyć uprawnienia podczas czynności operacyjnych CBA - chodzi o sprawy Marczuk i willi Kwaśniewskich.
Kwestia uderzenia w Kamińskiego to jedno, ale skala, na jaką Sejm przygotowuje się do tego wydarzenia jest naprawdę imponująca. Jak czytamy w „Rz”, na Wiejskiej zostaną zamontowane specjalne dodatkowe kamery, funkcjonariusze będą szukać pluskiew nawet pod tapicerką foteli w Sejmie, a w niektórych pomieszczeniach zostanie wyłączony prąd!
Sejm będzie zamknięty dla dziennikarzy już w weekend, bo wizerunek funkcjonariuszy Agencji podlega ochronie, a muszą sprawdzić oni nie tylko salę obrad, ale też sąsiednie pomieszczenia
— pisze „Rz”.
Posiedzenie Sejmu będzie rzecz jasna zamknięte. Dokumenty w sprawie Kamińskiego również przejdą odpowiednie procedury. Zapakowane w kopertę i teczkę z zamkiem szyfrowym wniesie je na salę obrad wyznaczony w tym celu pracownik.
Czy to aby nie paranoja? Przygotowania jak do przyjęcia terrorysty…
lw, „Rzeczpospolita”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/199436-sejm-na-bacznosc-dodatkowe-kamery-bramki-dla-poslow-i-poszukiwania-pluskiew-pod-tapicerka-foteli-kolejny-przyjazd-obamy-nie-glosowanie-nad-immunitetem-kaminskiego