Rocznica 4 czerwca w Łodzi. Miasto cofnie zgodę na budowę pomnika Lecha Kaczyńskiego. Symptomatyczne?

fot. ansa/ wPolityce Pomnik pary prezydenckiej w Radomiu
fot. ansa/ wPolityce Pomnik pary prezydenckiej w Radomiu

Dziś łódzka rada miasta ma głosować nad cofnięciem decyzji o budowie pomnika 
i nazwaniu skweru imieniem Lecha Kaczyńskiego - informuje dziennik „Rzeczpospolita”.

Jak przypomina gazeta, sprawa jest elementem lokalnych rozgrywek pomiędzy PO, PiS i SLD. Radnych PiS oburza jedbnak fakt, że głosowanie nad wnioskiem obywateli, którzy nie zgadzają się z podjętą w lutym decyzją o skwerze i pomniku, odbędzie się w rocznicę wyborów z 4 czerwca 1989 r.

To III RP w pigułce. 25 lat po pierwszych częściowo wolnych wyborach bohaterowi tamtych dni zabiera się pomnik, a gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu urządza się pogrzeb z honorami

-– zauważa w rozmowie z„Rz” szef łódzkich struktur, poseł Marcin Mastalerek. Z kolei radny PiS Piotr Adamczyk przypomina, że chwilę wcześniej rada ma przyjąć stanowisko w sprawie rocznicy, w którym „wyraża szacunek wszystkim zaangażowanym w polskie przemiany”.

To schizofrenia polityczna. Zmarły prezydent brał udział w obradach Okrągłego Stołu

-– przypomina. Szef łódzkiej PO Cezary Grabarczyk usiłuje sprowadzić sprawę do wymiaru lokalnego

To, co się dzieje w radzie miejskiej, ma swoją dynamikę, z Warszawy trudno na to oddziaływać

-– tłumaczy zapewniając, że nie brał udziału w rozmowach na temat uchwały. Jednak nawet lokalna Platforma przyznaje, że data na głosowanie ws. pomnika jest niefortunna.

Akurat w rocznicę powinno się takie dyskusje wygasić

-– uważa radny Bartłomiej Domaszewicz, który jest też szefem partyjnej młodzieżówki. Ale jak twierdzi PiS to właśnie on wraz z przedstawicielami łódzkiego Twojego Ruchu zorganizował akcję przeciw pomnikowi, w której zebrano 7 tys. podpisów.

Jak przypomina „Rz” do sieci trafiło nagranie, w którym działacze partii Janusza Palikota mówią, że pomnik zostanie sfinansowany z publicznych pieniędzy choć w rzeczywistości miała być społeczna zbiórka.

Zdaniem Domaszewicza decyzja o skwerze i pomniku była elementem układu między PiS i SLD (radni tego klubu nie wzięli udziału w głosowaniu). Teraz jednak to lewica zdecyduje o cofnięciu lutowej uchwały.

Zawsze popieraliśmy inicjatywy obywatelskie

-– mówi szef Klubu Radnych SLD Tomasz Trela i dodaje, że w lutym na głosowanie nie przyszło aż sześciu radnych PO, dzięki czemu PiS miał większość.

ansa/ Rzeczpospolita

———————————————————————————————————

Kup książkę wSklepiku.pl!

Przemysł pogardy” autorstwa Sławomira Kmiecika.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych