Friedman: Polska znajduje się w punkcie zwrotnym historii. "Próbujecie szukać pomocy w Europie - ale Europy nie ma"

fot. Wikimedia Commons/Luc Van Braekel/licencja CC 2.0
fot. Wikimedia Commons/Luc Van Braekel/licencja CC 2.0

Polska jest właśnie w punkcie zwrotnym swojej historii

mówi w wywiadzie opublikowanym w Polsce the Times George Friedman, założyciel ośrodka analitycznego Stratfor, wskazując na nasze położenie geopolityczne.

Polska była najbezpieczniejsza w latach 90., bowiem wtedy Rosja leżała na łopatkach, (…) znalazła się na granicy katastrofy.

— podkreśla twórca Stratforu. Ale jak dodaje, Putin zdołał ustabilizować sytuację w kraju i teraz sprawdza na co może sobie pozwolić.

Po kryzysie gruzińskim przyszedł ukraiński, który Polsce przypomniał o najstarszym problemie, jaki wasz kraj ma: sąsiedztwo z Rosją i Niemcami - choć Berlin zdaje się zachowywać neutralność.

— mówi Friedman studząc jednak entuzjastyczne głosy na temat przyjaźni z naszym zachodnim „sojusznikiem”:

Oni kupują Wasze towary, wy kupujecie ich - ale stosunki handlowe nie czynią jeszcze nikogo sojusznikiem. (…) Dziś Niemcy bliżej współpracują w kwestii ukraińskiej z Rosją niż Polską

— nie pozostawia żadnych złudzeń politolog i dodaje:

Rosja i Niemcy są niejako skazane na dialog i szukanie porozumienia

— zaznacza twórca Stratforu. Jednak bezpośrednie zagrożenie czyha na nas ze wschodu.

Dziś największe niebezpieczeństwo dla Was jest w tym, że Rosja uznała, że USA chcą ją zniszczyć i dlatego właśnie wsparły przewrót w Kijowie. Teraz pytanie, jak Kreml zareaguje na to założenie

— stawia tezę politolog i dodaje:

Widzę dwa możliwe scenariusze. Pierwszy to działania dywersyjne (…) drugi to gospodarczy imperializm. W ten drugi sposób Moskwa działa m.in. na Węgrzech (…) i prawdę mówiąc jest w tym bardzo skuteczna - nie udaje jej się ten proces jedynie w Polsce.

Ale problem naszego geostrategicznego położenia pozostaje.

Próbujecie je rozwiązać, szukając pomocy w Europie - ale Europy nie ma. Szukacie gwarancji bezpieczeństwa w NATO, ale tak naprawdę udzielić ich mogą tylko USA i Wielka Brytania. Właśnie dlatego powiedziałem, że znaleźliście się w punkcie zwrotnym waszej historii

— mówi Friedman.

kim, Polska the Times

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych