Panie prezydencie, szanowny generale, drogi Wojciechu! Jesteśmy tu razem w twojej ostatniej drodze, twoi towarzysze broni z frontów II Wojny Światowej, twoi podkomendni z Wojska Polskiego, twoi współpracownicy na niwie rządowej, twoi współtowarzysze z Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Są też twoi dawni przeciwnicy, którzy podjęli wspólny trud polskiej przemiany. Są twoi przyjaciele, są twoi najbliżsi i są setki ludzi, którzy nawet jeśli cię nie znali to odczuwają wdzięczność i potrzebę być tu i teraz.
Żegnamy cię Wojciechu! Żegnamy człowieka szczególnej epoki, naznaczonej tragedią, dramatem, poszukiwaniem sensu i nadziei. Żegnamy żołnierza, który służył Polsce taką, jaką była nie odmawiając ani poświęcenia, ani krwi. Żegnamy dowódcę, który troszczył się o Wojsko Polskie, o swoich żołnierzy aby zdolni byli zapewnić nam bezpieczeństwo i godnie kontynuować tradycje polskiej armii. Żegnamy polityka, który w najtrudniejszym czasie podjął się odpowiedzialności w stanie kryzysu i ze szczerym przekonaniem wybrał mniejsze zło chroniąc nas przed obca interwencją albo domowa bratobójczą konfrontacją.
Żegnamy męża stanu, który potrafił przejść od dyktatury do dialogu, do okrągłego stołu i pokojowej transformacji. Żegnamy prezydenta III RP wspierającego lojalnie reformatorski wysiłek rządu Tadeusza Mazowieckiego i ówczesnego parlamentu. Żegnamy Wojciecha Jaruzelskiego, jednego z najwybitniejszych polityków drugiej połowy XX wieku, człowieka skromnego i całkowicie oddanemu sprawom Polski, patriotę najwyższej próby. Nic mu nie zostało oszczędzone, stracony dom rodzinny, Syberia i katorżnicza praca, front, krew i łzy, polityczna odpowiedzialność i ryzyko, porażki, niewdzięczność, ataki, procesy choroby i cierpienia. I nawet dziś, te krzyki wydobywające się z serc, które nie mają w nich miłosierdzia, a często tylko Boga na ustach.
Niech drogi Wojciechu zadośćuczynieniem za to wszystko będzie świadomość, że Polska jest niepodległa, bezpieczna, że dobrze się rozwija, że byłeś współarchitektem tego dzieła, które dziś czcimy na 25-lecie polskiej transformacji. Że miliony ludzi wyrażają wobec ciebie szacunek i wdzięczność, że nie da się wykreślić twojego nazwiska z polskiej historii.
Drogi generale, drogi Wojciechu! Zawsze twemu sercu najbliższe było określenie „żołnierz”. Żegnamy więc ciebie - żołnierzu! Żołnierzu, który wytrwale, dzielnie i wiernie służyłeś Polsce. Żegnamy cię żołnierzu i dziękujemy za wszystko. Dobrze zasłużyłeś się ojczyźnie.
Wojciechu! Żołnierzu! Spocznij! Twoja służba skończona. A my - baczność! Walka o dobre imię Wojciecha Jaruzelskiego trwa. Cześć twojej pamięci.
CAŁE PRZEMÓWIENIE BRONISŁAWA KOMOROWSKIEGO TUTAJ
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/198437-kwasniewski-na-pogrzebie-jaruzelskiego-wojciechu-zolnierzu-spocznij-twoja-sluzba-skonczona-a-my-bacznosc-cale-przemowienie