To przecież każdy bałwan może wziąć karty i dostawić drugi krzyżyk
— mówi portalowi Stefczyk.info znany satyryk i aktor Janusz Rewiński. Wskazuje, że przepisy dotyczące możliwości oddania głosu nieważnego są złe.
Od lat wspominam i pytam głośno, jak można organizować i przekonywać ludzi do wyborów w sytuacji, w której mogą być głosy nieważne? Ten punkt w ordynacji wyborczej jest dla kretynów. On jest bezsensu. Dziwię się opozycji, parlamentowi i wszystkim obywatelom, że biorą udział w tym cyrku. Ten cyrk wymyśliła banda złodziei, która uznała, że mogą być głosy nieważne
— tłumaczy Rewiński.
Dodaje, że te przepisy są korupcjogenne.
Nie ma takiego kraju na świecie, w którym obywatel mógłby być tak durny, żeby wstać, pójść do komisji, zmęczyć się, spalić benzynę, i ostatecznie dać głos nieważny. Możliwość oddania głosu nieważnego jest zachętą dla korupcji
— wskazuje Janusz Rewiński.
Cały tekst na Stefczyk.info POLECAMY!
wrp
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/198098-rewinski-mozliwosc-oddania-glosu-niewaznego-jest-zacheta-dla-korupcji-kazdy-balwan-moze-dostawic-drugi-krzyzyk