Polska rzeczywistość zaskakuje coraz bardziej. Decyzja o państwowym pogrzebie z honorami dla Wojciecha Jaruzelskiego może zadziwić nawet ostrych krytyków III RP. Realia współczesnej Polski przypomniały internautom piosenkę Jacka Kaczmarskiego, która dziś brzmi niemal jak proroctwo.
W piosence z 1982 roku bard „Solidarności” śpiewał:
Kary nie będzie dla przeciętnych drani,
A lud ofiary złoży nadaremnie.
Morderców będą grzebać z honorami
Na bruku ulic nędza się wylęgnie.
Pomimo wszystko świat trwać będzie nadal —
W Słońce i Kłamstwo wierzą ludzie prości.
Niedostrzegalna szerzy się zagłada,
A wszystkie ręce lśnią aż od czystości.
Handel, jakich nie było, z chciwością się zmaga,
Na gorycz popytu, na zdradę ceny nie ma.
Uczynków złych i dobrych kołysze się waga
Z pełnymi krwi szalami obiema.
Nieistniejące w milczeniu narasta,
Aż prezydenci i gwiazd korce bledną,
Coś się na pewno wydarzy — to jasne,
Ale nam wtedy będzie wszystko jedno.
Jak widać Jacek Kaczmarski miał nie tylko talent muzyczny, ale również sporą umiejętność przewidywania przyszłości…
wrp
POSŁUCHAJ PIOSENKI:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/197949-prorocze-slowa-jacka-kaczmarskiego-kary-nie-bedzie-dla-przecietnych-drani-mordercow-beda-grzebac-z-honorami-posluchaj-piosenki