Agencja Rozwoju Przemysłu podpisała w Warszawie umowę o sprzedaży Fabryki Łożysk Tocznych w Kraśniku chińskiemu koncernowi Tri-Ring Group Corporation. Nie wiadomo, na jaką kwotę opiewa transakcja. Według agencji Reutera chodzi o ok. 300 mln zł. Tym samym byłaby to największa chińska inwestycja w Polsce (pod warunkiem, że odpowiednie instytucje – m.in. UOKiK – ją zatwierdzą). Szczegóły sprzedaży nie są jednak ujawniane. Co najciekawsze, o sprzedaży zakładu jego pracownicy dowiedzieli się… z przecieków.

Fabryka Łożysk Tocznych w Kraśniku to ostatnie tego typu przedsiębiorstwo w rękach państwa. Powstała jeszcze przed wojną, w 1938 r., jako fabryka amunicji. Produkcję łożysk - pierwszą w Polsce - rozpoczęto w 1948 r. Firma z Lubelszczyzny cieszy się najdłuższą tradycją produkcji łożysk w naszym kraju.

Zatrudnia około 2 tys. pracowników i może produkować ok. 16 mln szt. łożysk kulkowych, stożkowych i walcowych. Jej roczne przychody w 2012 r. przekroczyły 265 mln zł. Od prawie 10 lat spółka dostosowywała się do zmian rynkowych. W 2003 japońsko-amerykański koncern Tsubaki-Hoover kupił Zakład Elementów Tocznych, jedną ze spółek FŁT Kraśnik. Zgodnie z rządową Strategią Konsolidacji i Rozwoju Przemysłu Obronnego, w 2008 roku FŁT przekazała do Grupy Bumar Zakłady Metalowe Kraśnik, które kontynuowały produkcję wojskową.

mt, „Dziennik Wschodni”