Kwintesencją rządów PO jest ostatni spot promujący Unię Europejską, na który wydano 7 mln zł. Zadowolony z siebie premier fałszuje, podczas gdy miliony Polaków nie mają zabezpieczonych podstawowych potrzeb bytowych
— mówił w Bydgoszczy Antoni Macierewicz na wojewódzkiej konwencji Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami do PE. Z kolei lider listy w okręgu kujawsko-pomorskim poseł Kosma Złotowski argumentował, że wygrana 25 maja potrzebna jest po to, by PiS wygrał kolejne wybory: samorządowe, prezydenckie i parlamentarne.
Pieniądze unijne trafiają do struktur mafijnych, których źródłem są ludzie dawnej Służby Bezpieczeństwa, nomenklatury partyjnej i Wojskowych Służb Informacyjnych”
— dodawał wiceprezes PiS.
Temu musi zostać położny kres. Wbrew pozorom UE jest dobrym miejscem, gdzie te sprawy muszą zostać podniesione. (…) Liczymy, że te sprawy zostaną tam podniesione, bo to nie jest tylko problem Polski. (…) Struktury mafijne, postkomunistyczne są strukturami, które zagrażają bezpieczeństwu całej Europy, nie tylko Polski. I dlatego ich zwalczanie musi być realizowane także w UE, także w PE
— podkreślił Macierewicz, zwracając się do kandydatów do PE.
Struktury mafijne, postkomunistyczne zagrażają bezpieczeństwu całej Europy
— zaznaczał polityk.
Nasza obecność w UE musi być ekwiwalentna, musi przynosić nam korzyści, a nie straty, bo przecież rezygnowaliśmy z dużej części polskiego przemysłu, z dużej części produkcji rolnej i za to dostajemy dopłaty dla rolników, za to dostajemy dopłaty w ramach Programu Spójności. Tak się rodzą pieniądze, które następnie pan Donald Tusk lekką ręką rozdaje, nie wiadomo gdzie
— mówił wiceszef PiS.
Jak polska rodzina może być silna, jeśli młodzi ludzie nie mają pracy i perspektyw na przyszłość? Jak rodzina może być silna, skoro dla panujących elit pseudozwiązki partnerskie homoseksualistów są ważniejsze od służby zdrowia?
— pytał Macierewicz.
Dziś Donald Tusk mówi, że Rosja jest dla Europy zagrożeniem. Dlaczego nie dostrzegł tego wcześniej? Kiedy oddał w ręce Putina śledztwo smoleńskie. Wtedy prosiliśmy go i posłów PO, aby śledztwo wróciło do Polski. Było w Sejmie specjalne głosowanie. Jak wtedy zagłosowali politycy PO? Jak głosował pan Rostowski? Spytajcie go o to
— mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości i dodawał:
Polska, wstępując do UE, podpisała zobowiązanie, że w 2014 r. polscy rolnicy będą dotowani na tych samych zasadach co rolnicy z krajów starej Unii. Dlaczego Donald Tusk się o te pieniądze nie upomniał? Gdzie ona są? Roztrwonione w aferach: hazardowej, informatycznej i zegarkowej?
— dopytywał Antoni Macierewicz.
Macierewicz powiedział też, że przyszli posłowie do PE powinni w swojej działalności wspierać sprawy wynikające z programu PiS, którego podstawowymi kwestiami są problemy zdrowa, pracy i rodziny.
Liczymy, że będziecie dla tych spraw pracowali, będziecie pracowali dla Polski, po to, żeby rozwiązać upokarzający nas problem gigantycznych kolejek, korupcji, niedomogów w służbie zdrowia
— podkreślił polityk.
Lider listy do PE w okręgu kujawsko-pomorskim poseł Kosma Złotowski przekonywał, że celem PiS jest rozwój kraju.
Naszym celem jest zmiana. Tej zmiany możemy dokonać tylko my, musimy to jasno sobie uświadomić. Czy zmienimy Polskę 25 maja? Nie! W PE jest ponad 700 posłów, 51 z Polski. My musimy sobie uświadomić, że teraz będą wybory do PE, ale za kilka miesięcy będą wybory samorządowe (…), to wybory realnej władzy. Za kilkanaście miesięcy odbędą się wybory prezydenta Rzeczypospolitej i wybory najwyższej władzy - Sejmu i Senatu
— mówił Złotowski.
Zaznaczył, że wybory do PE to początek, ale żeby zmienić Polskę, trzeba wygrać wybory jesienią i w przyszłym roku.
Zwycięstwo teraz to zwycięstwo jesienią, a zwycięstwo jesienią to zwycięstwo w przyszłym roku. Tylko te dwa zwycięstwa mogą zmienić Polskę, mogą zmienić kierunek Polski, w którym ona dzisiaj dryfuje
— dodał Złotowski.
Wśród kandydatów na liście PiS w wyborach do PE w okręgu kujawsko-pomorskim na drugim miejscu znalazł się socjolog prof. Andrzej Zybertowicz, który był doradcą ds. bezpieczeństwa premiera Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Trzecie miejsce przypadło byłej posłance, obecnie staroście aleksandrowskiemu Marzennie Drab, czwarte - wiceprzewodniczącemu sejmiku Adamowi Banaszakowi.
kim, PAP, gazeta.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/193087-macierewicz-kwintesencja-rzadow-po-jest-ostatni-spot-promujacy-unie-europejska-na-ktory-wydano-7-mln-zl
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.