Polska Razem ma propozycję dla PO i PiS

Polska Razem uważa, że europosłowie polskich partii centroprawicowych, w tym PO i PiS, w nowej kadencji PE powinni zasiadać w jednej frakcji i stworzyć wspólną grupę polityczną. PO jest sceptyczna. PiS odpowiada: komentowanie pomysłu mija się z celem, Polska Razem nie ma szans w wyborach.

Marek Migalski, który zasiadał w PE obecnej kadencji, podkreślił na konferencji prasowej w Warszawie, że propozycja partii Jarosława Gowina skierowana jest do polskich partii centroprawicowych, „ze szczególnych uwzględnieniem PiS i PO, co do których - mówił – mamy pewność, że będą godnie reprezentowane w Parlamencie Europejskim”.

Obecne sondaże mówią, że ponad 40 polskich europosłów w nowej kadencji będzie miało proweniencję centroprawicową. Jeśli wszyscy razem wejdą do Europejskiej Partii Ludowej lub Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, będzie można przekształcić te dwie grupy w narzędzie prowadzenia polskiej polityki.

— ocenił w środę Migalski.

Szef sztabu wyborczego PO w eurowyborach Tadeusz Zwiefka powiedział, że ugrupowanie Jarosława Gowina powinno najpierw jasno określić swoje miejsce w Parlamencie Europejskim. Podkreślił, że Marek Migalski znajduje się obecnie we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

Jest to frakcja, delikatnie mówiąc, eurosceptyków. Niech się zdefiniują, kim oni są, jak myślą o UE, jak widzą miejsce Polski w UE i wtedy możemy rozmawiać o tym, w jakiej frakcji, kto chce być.

— powiedział Zwiefka.

Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak powiedział PAP, że komentowanie propozycji Polski Razem mija się z celem.

Szkoda czasu na komentowanie pomysłów partii, która ma poparcie równe błędowi statystycznemu.

— powiedział Błaszczak.

Migalski powiedział, że powodzenie inicjatywy Polski Razem będzie wymagało od PiS i PO „przezwyciężenia pewnych partykularyzmów partyjnych”. „Wierzymy głęboko w to, że Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska stać na to, żeby walczyć o polskie interesy w Brukseli i robić to ponad politycznymi podziałami. Tego wymaga polska racja stanu. Powinniśmy być razem w PE” - podkreślił Migalski.

Jak poinformował, Jarosław Gowin wysłał list z propozycją stworzenia jednej grupy politycznej w PE do premiera Donalda Tuska i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Migalski zaznaczył, że propozycja partii Jarosława Gowina nie jest skierowana do ugrupowań lewicowych.

W naturalny sposób one będą zasilać grupę socjalistów i demokratów, bądź liberałów.

— powiedział Migalski.

Europoseł Adam Bielan zauważył, że od powodzenia inicjatywy Polski Razem może zależeć wybór szefa Komisji Europejskiej.

Zgodnie z Traktatem Lizbońskim ten, kto będzie miał największą frakcję, ten będzie miał prawo delegować na funkcję szefa KE swojego kandydata.

— zaznaczył Bielan.

W minionej kadencji PE Platforma była w grupie Europejskiej Partii Ludowej, a PiS w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów.

PAP, lz

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.