Dogadani. Nazwała papieża "ch...em", a Grobelny wycofuje pozew i naganę. Nie będzie nawet przeprosin

Fot. M. Czutko
Fot. M. Czutko

Po rynsztokowym wpisie, jaki Ewa Wójciak zaprezentowała na swoim profilu na Facebooku po wyborze papieża Franciszka, wydawało się, że na długo ta pani nie zagości w życiu publicznym. Złudne nadzieje.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skandaliczna ocena wyboru nowego papieża przez dyrektor poznańskiego teatru: „No i wybrali ch…” Czy otrzyma kolejną dotację na swoją działalność?

Prezydent Poznania udzielił dyrektor teatru oficjalnej nagany, skierował też sprawę do sądu pracy. Naturalny i zrozumiały odruch Ryszarda Grobelnego został jednak wycofany.

Jak donosi wielkopolska „Gazeta Wyborcza”, Wójciak dogadała się jednak z Grobelnym - nie będzie ani pozwu, ani nagany, ani nawet przeprosin ze strony pani dyrektor.

Do kajania się nie doszło, bo nie to było przedmiotem sporu

— mówi „Wyborczej” radca prawny reprezentujący Wójciak.

A więc znów: nic się nie stało, Polacy nic się nie stało. A pani Wójciak może już starać się o kolejne dotacje na jej teatr.

lw, wyborcza.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.