Dzisiaj mielibyśmy już tą bazę, gdyby umowa, którą wynegocjowałem w lipcu 2008 roku, została wprowadzona w życie, została ratyfikowana przez polski rząd
— powiedział w „Faktach po Faktach” Witold Waszczykowski (PIS). Polityk dodał, że nie wierzy, że tarcza ostatecznie w Polsce powstanie.
Amerykanie zaczynają prace przy tarczy antyrakietowej, która ma stanąć w Polsce. Agencja Obrony Antyrakietowej (ang. - MDA) rozpoczęła proces zawierania kontraktów na budowę instalacji w Redzikowie pod Słupskiem. W piątek na amerykańskich stronach rządowych ukazało się ogłoszenie o poszukiwaniu kontrahentów do budowy bazy.
4 lipca 2008 roku polski rząd odrzucił umowę polsko-amerykańską, którą wynegocjowałem. Premier Tusk powiedział, że ta umowa nie wnosi niczego nowego do bezpieczeństwa Polski
— przypomniał Waszczykowski.
Dodał, że w czasie konfliktu rosyjsko-gruzińskiego rząd szybko podpisał umowę, ale nigdy jej nie ratyfikował.
Według Waszczykowskiego dzisiejsze zapowiedzi, że tarcza zostanie zbudowana, nie są realne, a wynika to głównie z harmonogramu wyborów w USA.
lw, tvn24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/192163-waszczykowski-gdyby-nie-rzad-tuska-dzisiaj-mielibysmy-juz-tarcze-antyrakietowa