Nic tak nie cieszy, jak seria z pepeszy, przesłana na konferencji prasowej Władimira Władimirowicza Putina. Słuchając go, przypomniały mi się wszystkie dowcipy o Ruskich z czasów PRL.

Jego bohaterskie zmagania z dziennikarską ćwierćinteligencją zasługują na podziw. Putin, wbrew swoim wcześniejszym zapewnieniom, przyznał, że na Krymie w czasie referendum były wojska rosyjskie.

Dodał, że ich rolą było zapewnienie spokoju, by naród krymski mógł godnie wypowiedzieć się w głosowaniu. Putin był zaskoczony, że aż 95 proc. głosowało za przyłączeniem Krymu do Rosji. W Polsce, w więzieniach, nawet PO nie ma takiego poparcia, choć i tak dwukrotnie przewyższa ono średnią krajową. Przekaz Putina przypomniał komunikat TASS informujący, że wojska chińskie zaatakowały ogniem moździerzy i karabinów maszynowych, spokojnie pracujący w polu rosyjski traktor.

Ciągnik ten, w tym wypadku na Krymie, odpowiedział ogniem rakietowym, po czym odleciał do Moskwy. Na konferencji w Moskwie zobaczyłem rosyjskiego Lisa, z nienagannym przedziałkiem we włosach, których żadna myśl potargać nie zdoła. Była tam i blond Olejnik, nabotoksowana dyskretnie, i ciemna Kublik, zaniepokojona nadmierną dobrocią i wyrozumiałością Putina wobec wrogów Rosji. Putin zademonstrował swoją myśl kabaretową kiedy, tzw. zwykli obywatele, zadawali mu pytania. Jeden z nich zapytał, kiedy odebrana będzie USA Kamczatka, nazywana w Rosji Ice Krym.

Spokojnie obywatelu, odrzekł Putin, ale ja, na miejscu Amerykanów, już dziś przygotowałbym się na zielonych ludzików. Inny obywatel, kierowca o rysach Czukcza, żalił się, że płaci dwa tysiące rubli podatku, a państwo nie buduje dróg. To po co wam samochód, jak nie ma u was dróg- zażartował Putin.

Dyrektorka szkoły narzekała, że kilometr od jej miasta przechodzi rurociąg gazowy, a oni marzną ogrzewając się tylko drewnem. Nieśmiało zapytała Putina, czy nie można podłączyć ich do tego gazu. Europejczycy nie wiedzą, że przytłaczająca większość Rosjan nie ma dostępu do gazu z Gazpromu. Putin odpowiedział, że w gazociągu jest zbyt wysokie ciśnienie i dlatego nie można podłączyć okolicznych mieszkańców.

Przy okazji Władimir Władimirowicz poinformował, że nauczyciele dostaną 6,7 proc. podwyżki płac. Przyznał, że to niewiele, ale jak podkreślił- lepsza podwyżka, niż obniżka. Wcześniej Putin informował, że inflacja w tym roku przekroczy w Rosji 6 proc. Nikt jednak z rosyjskich funkcjonariuszy mediów, przypominających naszych polskich, nie zauważył, że nauczyciele dostają podwyżkę tylko na pokrycie tej inflacji.

Nie trzeba kupować narodu, wystarczy mieć inżynierów dusz, i to zupełnie załatwia problem zniewolenia, twierdził Stalin. Putin, na naszych oczach, rozwinął twórczo tę myśl chorążego komunizmu. Konferencja potwierdziła, że Putin, podobnie jak Stalin, woli by ludzie popierali go ze strachu, niż z przekonania.

Przekonania są zmienne, a strach ten sam - uważał komunistyczny morderca milionów. Jedyną osobą, która dobrze się bawiła na tej konferencji, był Putin obdarzający dziennikarzy dyskretnym uśmiechem Stalina.

Marek Król

———————————————————————————————

Kup książkę wSklepiku.pl!

„Putin Człowiek Bez Twarzy”

„Putin.Człowiek bez twarzy” to wstrząsająca historia, ukazująca polityczne manipulacje wojną, terroryzmem i ludzkim życiem, manipulacje, które tworzą dzisiejsze oblicze rosyjskiego imperium.