Paweł Kowal wygłosił płomienne przemówienie na forum Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Europoseł mówił o niesuteczności struktur europejskich wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Jesteśmy w tym momencie, kiedy zaczyna się wojna i dlatego teraz musimy reagować. Nasze reakcje dotychczasowe są warte tyle, że dzisiaj dostaliśmy kolejne pismo z Rosji, które mówi, żebyśmy sobie schowali te nasze rezolucje. Nasze reakcje były dotychczas spóźnione. Grozi nam to, że zostaną storpedowane wybory prezydenckie na Ukrainie. Nasze reakcje są jak reakcje dużego, zadowolonego z siebie żubra. Dzisiaj Europa jest takim żubrem, którego trudno skłonić do działania. Dlatego zdecydowałem się na bardzo ostry cytat z jednego z najlepszych polskich pisarzy

— zapowiedział Kowal. I z obietnicy się wywiązał, cytując za Jarosławem Markiem Rymkiewiczem.

My jako politycy, na ostatniej sesji, tutaj w Strasburgu nie mamy pisać kolejnej rewolucji z propozycją kompromisu, ale mamy ugryźć tego żubra w dupę, żeby zaczął działać. Bo jak wrócimy tutaj po wakacjach, wybrani, albo nie, to może być za późno

— przestrzegał Paweł Kowal.

ZOBACZ WIDEO: