„Gazeta Wyborcza” narzeka, że głównym eksponatem tworzonego właśnie Muzeum Śląskiego będzie hitlerowska gilotyna, za pomocą której podczas wojny w katowickim więzieniu ścięto ponad 500 osób.
W ten sposób muzeum z błogosławieństwem lokalnych polityków chce opowiedzieć światu o polskości Śląska
-– oburza się w „GW” Bartosz T. Wieliński.
Publicysta powołuje się na sytuację w Niemczech, gdzie - jak zaznacza - nie wystawia się na widok publiczny narzędzi, którymi zabijano, bo miałoby to urągać godności ofiar Hitlera.
W Katowicach tego wyczucia właśnie zabrakło. Nie było też żadnej dyskusji. O tym, że gilotyna, która przez dekady leżała w częściach w magazynach muzeum w Auschwitz, stanie w nowoczesnym gmachu, gdzie ma się przeprowadzić Muzeum Śląskie, dowiedzieliśmy się z lokalnej prasy
-– pisze Bartosz T. Wieliński.
Czy przypadkiem nie chodzi o to, że gilotyna była niemiecka, a ofiarami byli Polacy?
JUB/”GW”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/191585-redaktorzy-wyborczej-kreca-nosami-na-gilotyne-w-muzeum-slaskim-bo-niemiecka-i-scinala-polskie-glowy