Patologia toczy ARiMR. Po kontroli Kancelarii Premiera sprawą zajęła się prokuratura i CBA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Youtube.pl
Fot. Youtube.pl

W Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wykryto wiele nadużyć. Sprawę bada prokuratura oraz CBA – informuje „Puls Biznesu”, powołując się na ustalenia Kancelarii Premiera.

W dokumencie KPRM ujawnia nepotyzm, niegospodarność i liczne nadużycia w Agencji. Sprawę od 10 lutego bada Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości stwierdzonych w wyniku kontroli.

Badana jest kwestia przekroczenia uprawnień przez pracowników ARiMR. Czynności w tej sprawie zostały powierzone CBA

- mówi prokurator Przemysław Nowak.

Kontrolerzy z Kancelarii ustalili, że stanowiska w ARiMR były obsadzane przez osoby powiązane rodzinnie. W latach 2000-12 w agencji pracowali krewni aż 23 z 81 członków jej kierownictwa. W centrali i dwóch oddziałach agencji - mazowieckim i lubelskim - powtarzały się nazwiska i adresy zameldowania.

To jednak nie koniec patologii. Kontrola wykazała, że pieniądze publiczne płynęły wartkim strumieniem również do organizacji, w których władzach zasiadali pracownicy agencji. Kontrolerzy wytknęli również, że Agencja niezasadnie wydała na emisję spotów telewizyjnych z udziałem Marka Sawickiego aż 1,8 mln zł.

Cały tekst w „Pulsie Biznesu”.

KL

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych