Postulaty legalnego kazirodztwa i pochwała pedofilii?! Szokujące szczegóły z przeszłości polityków brytyjskiej Partii Pracy...

Brytyjski brukowiec „Daily Mail” ujawnił niechlubną przeszłość trójki polityków Partii Pracy. Lobbowali w przeszłości we współpracy z organizacją broniącą praw pedofili „Paedophile Information Exchange” (PIE) o obniżenie wieku inicjacji seksualnej i legalizację kazirodztwa.

Mowa o wiceszefowej Laburzystów Harriet Harman (na zdjęciu), jej mężu pośle Partii Pracy i działaczu związkowym Jacku Dromey oraz Patricii Hewitt, byłej minister handlu i przemysłu oraz byłej minister zdrowia w rządach Tony'ego Blaira.

Cala trójka w latach 70-tych ubiegłego wieku, zanim dołączyła do Laburzystów, działała w Narodowej Radzie Swobód Obywatelskich (NCCL), lewicowej organizacji walczącej o poszerzenie zakresu „osobistych swobód”, na fali seksualnej rewolucji zainicjowanej przez Ruch 68. W ramach tej walki organizacja nawiązała bliską współpracę z PIE, który domagał się, by obniżyć legalny wiek inicjacji seksualnej do czwartego roku życia. W swym pamflecie pod nazwą „The Magpie” pedofile przekonywali, że „seks z dorosłym może być dobry dla dziecka”.

Już czteromiesięczne dziewczynki są zdolne do orgazmu

-pisali. Nie zapominając o obrzydliwych opisach osobistych doświadczeń członków PIE. Jeden z nich, Keith Spence, opisywał szczegółowo jak molestował seksualnie dzieci w jednej z londyńskich pływalni.

Jak donosi „Daily Mail” NCCL, w której Harman w latach 1978-82 pełniła rolę prawnika, była nieco mniej radykalna. Również popierała jednak obniżenie wieku inicjacji seksualnej, ale „tylko” do 10 lat i pod warunkiem, że „dziecko rozumie naturę aktu seksualnego”. Nawoływała też do legalizacji kazirodztwa. W 1976 roku - mąż Harman Jack Dromey zasiadał wówczas w zarządzie NCCL - organizacja wysłała petycję do parlamentu, w której sprzeciwiała się kryminalizacji pedofilii.

Doświadczenia seksualne w dzieciństwie, jeśli są dobrowolne, nie zaszkodzą dziecku. Nie każdy przypadek pedofilii jest szkodliwy

– głosił dokument. W obronie kazirodztwa NCCL argumentował, że „doświadczenia hodowców zwierząt przeczą sugestiom jakoby kazirodztwo prowadziło do powstania wad genetycznych”. Powiązania między NCCL i PIE wyszły przypadkowo na jaw, podczas śledztwa policji, wszczętego po wybuchu pedofilskiego skandalu w BBC wokół popularnego prezentera Jimmy’ego Savile. Według Scotland Yard członkowie PIE „molestowali dzieci na skalę przemysłową”.

Przez brytyjskie media i świat polityki przetoczyła się fala oburzenia. Politycy rządzącej Partii Konserwatywnej domagają się „obszernych wyjaśnień” od trójki Laburzystów.

Niech się z tego teraz wytłumaczą, a przede wszystkim powiedzą, czy dziś mają podobne poglądy. Zazwyczaj skaczą każdemu do gardła, kto odważy się powiedzieć coś niepoprawnego politycznie

-grzmiał poseł Torysów Philip Davies. Jak na razie jednak cała trójka milczy. Rzecznik Harriet Harman nazwał rewelacje „Daily Mail” wyssanymi z palca.

To ohydne kłamstwo

– oświadczył.

Ryb/Daily Mail