W tym samym czasie, kiedy w Sejmie trwała debata o gender, w Sekretariacie Episkopatu w Warszawie zgromadzili się naukowcy, lekarze, socjologowie i prawnicy, świeccy i duchowni, by dyskutować nad istotą i rolą tej ideologii. Głos zabierali tacy specjaliści, jak prof. Małgorzata Fuszara, prof.  Zbigniew Lew-Starowicz, dr Aleksander Stępkowski czy s. Małgorzata Chmielewska. Różnorodność poglądów gwarantowana. I bardzo dobrze. Świadczy to bowiem o tym, że Kościół jest otwarty na taką rozmowę, i to ze wszystkimi.

Słusznie też podkreślił w czasie debaty biskup Wojciech Polak, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu, że w dyskusji o gender nie chodzi o obronę Kościoła. Tu chodzi  o obronę człowieka i społeczeństwa. Wieloaspektowość perspektywy gender bowiem, obok słusznych postulatów równouprawnienia płci, niesie ze sobą również wiele tez kontrowersyjnych, często kwestionowanych w środowiskach naukowych.
Nie jest też tak, że problem, jaki stawia temat gender jest właściwy jedynie dla Polski, a tak naprawdę dla polskiego Kościoła. Dlatego na  ks. dr

Leszek Woroniecki dowodził w czasie debaty w Episkopacie, że gender jest przedmiotem bardzo ożywionej dyskusji w wielu europejskich krajach, i reakcji często dużo ostrzejszych niż w Polsce. Przypomniał, że biskupi hiszpańscy na przykład w dokumencie „Prawda ludzkiej miłości” z 2012 r. analizowali ideologię gender stwierdzając, że prowadzi ona do kultury, która nie rodzi życia, ale śmierć. W podobnym tonie wypowiadali się biskupi Kostaryki. Biskupi słowaccy przestrzegali wiernych przed ideologią gender w liście pasterskim czytanym, w pierwszą niedzielę adwentu 2013 r. Głos zabierali biskupi Szwajcarii. 10 grudnia 2013 r. biskup Chur, Vitus Huonder, napisał list „Gender - teoria ogromnego kłamstwa”.  Ks. Woroniecki wspominał  i o tym, że we Francji od kilku już lat trwa bardzo intensywna kampania społeczna przeciwko ideologii gender i próbom wprowadzenia jej do szkół podstawowych. Wymieniać można by długo.

I jeszcze jedno na koniec. Warto pamiętać, jaki jest stosunek Kościoła do kobiet. Mówiła o tym  na konferencji w Sekretariacie Episkopatu Alina Petrowa-Wasilewicz z KAI, podkreślając, że to Kościół jest instytucją, która na przestrzeni wieków zrobiła najwięcej dla godności kobiet. To kobiety bowiem wpływały na podejmowanie najważniejszych decyzji w Kościele, np. św. Katarzyna ze Sieny przekonała Grzegorza XI do powrotu z Awinionu do Rzymu. Kobiety inicjowały reformy w , np. św. Klara u boku św. Franciszka, św. Teresa z Avili zreformowała Karmel, a w Polsce matka Magdalena Mortęska klasztory benedyktyńskie. Wreszcie, jak dowodziła Petrowa-Wasilewicz, kobiety odczytywały pioniersko znaki czasu - w Polsce w XIX w. Eleonora Motylowska założyła zgromadzenie dla służących, a Sługa Boża matka Róża Godecka, jako pierwsza na świecie, dla robotnic.

Warto o tym wszystkim pamiętać dyskutując o gender.

 

CZYTAJ TAKŻE: Gender oczami specjalistów. "Ideologia gender to zamach na niewinność naszych dzieci. Nie ma zgody na seksualizację i demoralizację dzieci"

 

 

 

 

--------------------------------------------------------------------------

--------------------------------------------------------------------------

Do nabycia wSklepiku.pl!

"Globalna rewolucja seksualna. Likwidacja wolności w imię wolności"