Angela Merkel idzie w ślady Camerona i chce ograniczyć świadczenia dla Polaków. Czy Donald Tusk zareaguje w tej sprawie?

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Niemiecki rząd rozpoczyna prace, by ograniczyć świadczenia dla emigrantów także z Polski. W naszych mediach o tym cicho sza. Tylko Cameron

- napisał na twitterze eurodeputowany PiS Tomasz Poręba.

W czym rzecz? Koalicja CDU - CSU chce utrudnić imigrantom dostęp do świadczeń socjalnych. Partie chcą, aby przez pierwsze miesiące pobytu w Niemczech, imigranci nie mieli prawa do żadnych świadczeń socjalnych.

Ale na tym nie koniec. Federalne ministerstwo ds. rodziny bada również, czy nie można wprowadzić warunku ograniczającego nieco krąg osób uprawnionych do pobierania zasiłku na dzieci tzw. Kindergeld. Dzieciom miałoby przysługiwać prawo do Kindergeld tylko wtedy, jeżeliby w Niemczech mieszkały i chodziły tu do szkoły. Dziś Polacy mogą korzystać z niemieckiego zasiłku przeznaczonego dla dzieci. Jeden z rodziców musi jednak pracować legalnie na terenie Niemiec.

Poręba w rozmowie z portalem wPolityce.pl podkreśla, że rząd niemiecki chce de facto podjąć bardzo podobne działania jak David Cameron.

Ciekawe, czy Donald Tusk napisze w tej sprawie list do kanclerz Merkel w obronie Polaków, tak jak to zrobił Jarosław Kaczyński w stosunku do Camerona?

- pyta polityk.

CZYTAJ TAKŻE: Pół godziny przed Tuskiem. Kaczyński rozmawiał z premierem Wielkiej Brytanii. "Cameron podkreślił, że jest pełen uznania dla pracy Polaków"

ansa

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych