"Obecne działania MEN, które stygmatyzuje księży i katechetów idą w stronę goebbelsowskich okólników hitlerowskiej Rzeszy"

Fot. Profil Krystyny Szumilas na Facebooku
Fot. Profil Krystyny Szumilas na Facebooku

03.11.2013

Minister Edukacji Narodowej

Krystyna Szumilas

al. J. Ch. Szucha 25

00-918 Warszawa

[email protected]

[email protected]

 

Domagamy się zaprzestania szykan MEN wobec księży i katechetów

 

Szanowna Pani Minister,

1. W związku z Pani dyspozycją odnośnie przekazywania informacji nt. przypadków pedofilii lub molestowania seksualnego nieletnich przez księży i katechetów zleconą dyrektorom szkół publicznych za pośrednictwem kuratoriów, domagamy się zaprzestania akcji poniżania tej grupy zawodowej.

Czy podobnie absurdalne dyspozycje wydawane są przez Panią wobec innych nauczycieli, wychowawców, trenerów, animatorów, pracowników świetlic mających do czynienia z dziećmi i młodzieżą w szkołach?

Wyszczególnianie księży i katechetów, jako wymagającej specjalnego nadzoru grupy podwyższonego ryzyka, to absurdalne lecz celowe ich upokarzanie, podyktowane nie dobrem dzieci i młodzieży, ale antykatolicką obsesją zleceniodawców – destrukcyjnej grupy, która dostała się do Parlamentu.

MEN bezkrytycznie podejmuje inicjatywę zgłoszoną przez klub parlamentarny Twój Ruch (dawny Ruch Palikota), którego działania nie mają nic wspólnego z troską o dobro dzieci i młodzieży. Celem tej inicjatywy jest odebranie autorytetu katechetom i księżom, których szkaluje się na podstawie pojedynczych i niesprawdzonych pomówień, na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej.

Czy pomyślała Pani jak czują się niewinni ludzie wobec uczniów lub reszty rad pedagogicznych, bezpodstawnie stawiani w roli podejrzanych o takie czyny? To działania wymierzone również w dobro nieletnich, którym burzy się autorytet osób poświęcających się dla ich wychowania. Z przykrością trzeba stwierdzić, że obecne działania MEN, które stygmatyzuje księży i katechetów idą w stronę goebbelsowskich okólników hitlerowskiej Rzeszy.

Nienawiść wobec religii była w nich realizowana poprzez analogiczne insynuacje i oskarżenia. Prosimy zawrócić z tej drogi prowadzącej donikąd. Realizacja Pani dyspozycji w stosunku do katechetów ma charakter lżenia i szykan wobec grupy osób, a takie postępowanie podlega karze w myśl art. 212 par. 1 kodeksu karnego:

Art. 212. § 1.

Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

2. W trosce o dobro dzieci i młodzieży prosimy o zajęcie się rzeczywistymi zagrożeniami. Prosimy o objęcie nadzorem szkół, które wpuszczały na zajęcia i lekcje grupy edukatorów seksualnych „Ponton”, „Jaskółka”, „Nawigator” i tym podobnych. Pod pretekstem „edukacji” aktywiści ww. grup deprawują seksualnie dzieci i młodzież, za aprobatą niektórych dyrekcji szkół i kuratoriów, przy nieświadomości rodziców.

W związku z pytaniami kierowanymi przez MEN do dyrektorów szkół odnośnie katechetów, tj. „czy były przypadki, że osoby kierowane przez władze kościołów i związków wyznaniowych do nauczania religii w szkołach publicznych nie posiadały odpowiednich kwalifikacji i uprawnień pedagogicznych” prosimy o zastosowanie tych samych kryteriów i reguł wobec wyżej wspomnianych edukatorów – często osoby nieletnie w wieku 16-18 lat lub studenci (!) – którzy takich uprawnień (nie mówiąc o braku odpowiedzialności) z oczywistych przyczyn nie mają, a mimo to bezkarnie wpuszczani są na teren szkół.

3. Prosimy również o wycofanie eksperymentów „gender” (pod hasłem „programów równościowych”) niszczących dziecięcą psychikę, które narzucane są niektórym przedszkolom. Według wielu ekspertów działania te noszą znamiona pedofilskie, tymczasem wspierane są przez organy rządowe.

4. W związku z opisywanymi w prasie trzema ekspozycjami w Centrum Nauki Kopernik, które mają charakter działań seksualizujących dzieci i młodzież, prosimy o objęcie nadzorem dyrektora tego Centrum. Dyrekcja placówki edukacyjnej, przez którą przewijają się tysiące nieletnich nie może stać w cieniu podejrzeń dotyczących propagowania pedofilii. Ww. wystawy stawiają pod znakiem zapytania cele działań obecnej dyrekcji CNK, która zamiast promować czystą naukę, pod jej pretekstem propaguje rozwiązłość seksualną. Widać wyraźnie, że przyczyn pedofilii należy szukać gdzie indziej, o ile autentycznie zależy komuś na jej zwalczaniu.

Z poważaniem,

Andrzej Lewandowicz

Pełnomocnik Stowarzyszenia Rodzina Polska ds. dzieci i młodzieży

[email protected]

00-987 Warszawa 4

Skr. Poczt. 90

Do wiadomości:

- media, prasa

- Episkopat Polski, poszczególni biskupi diecezjalni

- Stowarzyszenia społeczno-polityczne

- Centrum Prawne Ordo Iuris

- Parlamentarny Zespół ds. przeciwdziałania ateizacji - kuratoria oświaty

 

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.