„Gdyby Spartanie odżyli, to przed wami, Polacy, pochyliliby czoła”. Ważne pytanie: "dlaczego nie potraficie promować własnego kraju?"

Warto polecić czytelnikom komentarz Aliny Czerniakowskiej z tygodnika "Niedziela".

Znana reżyser pisze:

W Londynie w BBC na początku lat 90. ubiegłego wieku jeden z szefów Działu Filmowego powiedział do mnie: „Gdybyśmy mieli taką historię, jak Polska, zarobilibyśmy krocie, a cały świat by o nas wiedział. Dlaczego nie potraficie promować własnego kraju?”.

To był początek wolnej Polski. Wtedy myślałam, że teraz dopiero jest szansa, aby wyciągać na światło dzienne skrywaną historię Polski, mówić światu głośno o wspaniałych dokonaniach Polski i Polaków.

Miałam nadzieję, że reżyserzy filmów fabularnych, twórcy filmów dokumentalnych będą „bić się” o kolejne polskie tematy z historii XX wieku. Działy się przecież w tym okresie wydarzenia niezwykłe, określane czasami cudem, a były udziałem naszych dziadów, ojców.

Alina Czerniakowska podkreśla: brakuje dobrych, prawdziwych filmów o Tobruku, Monte Cassino, dywizji gen. Maczka, obronie Anglii przez polskich lotników. Nie ma filmów o setkach tysięcy Polaków wywożonych w głąb Rosji zaraz po 17 września 1939 r. Co wiedzą współcześni Europejczycy o tej dacie, haniebnej dla jednych i drugich? Niedawni sojusznicy rozerwali Polskę dopiero co powstałą, tak dumnie odrodzoną w niespełna 20 lat!

I podkreśla: dla obecnych pokoleń żyjących w Europie są to tematy w ogóle nieznane, a Polska to dla nich "wizerunek zachowania obecnych polityków i określenia zaczerpnięte z prasy i innych mediów tzw. liberalnych".

I jeszcze zdanie warte zapamiętania:

Julien Bryan, autor poruszających kronik filmowych, świadek walki Warszawy i Polski z dwoma wrogami, powiedział m.in: „Gdyby Spartanie odżyli, to przed wami, Polacy, pochyliliby czoła”.

Zróbmy wszystko, by pamięć o heroizmie poprzednich pokoleń nie tylko nie umarła, ale by zawojowała świat!

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.