Jedni będą w tym widzieć brak szczęścia Hanny Gronkiewicz-Waltz, na którą toczy się nagonka, do której dołączył nawet tropikalny upał, który męcz warszawiaków. Inni zobaczą zwyczajną nieudolność budujących. Jakkolwiek by nie było, prezydent Warszawy ma kolejny kłopot. Tym razem z otworzonym niespełna 1,5 roku temu Mostem Północnym.
Asfalt powinien zostać tak położony i tak wykonany, żeby wytrzymać nawet wysokie temperatury
- mówi rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.
Niestety, wszystko wskazuje na to, że warszawski Most Północny - otworzony niecałe półtora roku temu - został wyłożony nieprofesjonalnie. Jak relacjonuje tvnwarszawa, asfalt odchodzi dużymi płatami, które można spokojnie oderwać ręką. Pod spodem wszystko jest płynne. Wygląda jakby pod asfaltem płynęła rzeka.
Wszystko wskazuje na to, że drogowcy będą musieli zamknąć pas i ułożyć asfalt od nowa. ZDM zapewnia, że tego typu usterka powinna zostać usunięta przez wykonawcę w ramach gwarancji, która obejmuje trzy lata.
lw, tvnwarszawa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/163800-najpierw-zalany-tunel-a-teraz-to-niedawno-otwarty-warszawski-most-nie-wytrzymuje-upalow-wyglada-jakby-pod-asfaltem-plynela-rzeka