Przyłączam się do opinii, że to, co zdarzyło się w sobotę na Uniwersytecie Wrocławskim wobec profesora Zygmunta Baumana było haniebne.
Tylko tak można bowiem określić zaproszenie przez prezydenta miasta byłego oficera Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego i tajnego współpracownika Informacji Wojskowej do wygłoszenia odczytu w murach szacownej uczelni. Najwyraźniej panuje w niej jeszcze duch byłego patrona Bolesława Bieruta, którego wiernym towarzyszem broni w dziele zwalczania polskiego podziemia niepodległościowego był ten zasłużony pracownik stalinowskiego aparatu represji w Polsce po 1945 roku.
Niewątpliwie większym skandalem od zachowania narodowców był fakt zaproszenia prof. Baumana do Wrocławia. Wstydzić powinni się więc wyłącznie prezydent miasta i rektor UW.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/160483-kto-powinien-sie-bardziej-wstydzic-na-uniwersytecie-wroclawskim-najwyrazniej-panuje-jeszcze-duch-boleslawa-bieruta